Nie daj się oszukać
Wchodzimy w okres, w którym zwiększa się zapotrzebowanie wynajmu mieszkań oraz pokoi. Głównie są to studenci szukający swojego miejsca w atrakcyjnej cenie, którzy stają się ofiarami wielu oszustw.
Presja czasu oraz stres wpływa negatywnie na racjonalne myślenie. Tym samym otwiera się furtka dla tych, którzy wykorzystują każdą przypadającą możliwość wzbogacenia się kosztem innych. O jakich możliwościach mówimy?
Oczywiście internet jest głównym miejscem, gdzie wszystko się zaczyna i można powiedzieć, że również kończy. Pojawiające się ogłoszenia są bardzo wiarygodne i na pierwszy rzut oka nic nie wskazuje na jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Dopiero podczas rozmowy z oszustem jesteśmy w stanie dostrzec jego techniki działania. Możliwości w sieci są ogromnę, więc w tym przypadku uratować nas może jedynie nasza czujność i zdrowy rozsądek. Czy łatwo jest rozpoznać oszusta?
Nie, przeważnie rozmowa przebiega w taki sposób jaki chce tego druga strona. Im dłużej trwa konwersacja tym bardziej wchodzimy w grę, w którą wciąga nas oszust. Niestety przeważnie kończy się dla nas przegraną. Jak możemy temu zapobiec?
- pod żadnym pozorem nie wysyłamy nikomu swoich dokumentów w celu podpisania jakichkolwiek umów,
- przed obejrzeniem mieszkania nie wpłacajmy żadnej zaliczki,
- bądźmy podejrzliwi, atrakcyjne mieszkania w niskiej cenie nie zawsze są okazją,
- presja czasu nie pomaga, nie szukaj mieszkania na ostatnią chwilę,
- zwróć uwagę na konto z którego zostało wystawione mieszkanie lub pokój do wynajęcia, często jest to nowo założone konto nie mające w historii innych ogłoszeń.
Często osoby, które padły ofiarą oszustwa stwierdzają: "coś mi nie pasowało ale..." i właśnie to "ale" jest kluczowe, dlatego ważne jest szybkie reagowanie i ucinanie kontatku z oszustem. Pojawiające się wątpliwości powinny zapalić nam tak zwaną "czerwoną lampkę".
Stworzyliśmy krótką wizualizacje oszustwa, które inspirowane jest na faktach autentycznych. Zobaczyć ją możecie klikając w link: https://fb.watch/uDJ5cnR4b3/