Poznań - Zatrzymali włamywacza
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali podejrzanego o kradzież z włamaniem do sklepu. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów, tuż po dokonaniu tego przestępstwa. Został przez nich rozpoznany z wcześniejszych spraw o podobnym charakterze. Ponadto w trakcie czynności, śledczy zabezpieczyli liczne przedmioty pochodzące prawdopodobnie z kradzieży, narkotyki oraz odzyskali towar o wartości kilku tysięcy złotych.
10 lipca br. policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali mężczyznę, który chwilę wcześniej włamał się do sklepu ogólnospożywczego.
Kiedy policjanci otrzymali zgłoszenie od dyżurnego komendy o tym, że w rejonie poznańskiej Północy doszło do przestępstwa, od razu ruszyli w teren. W trakcie patrolowania ulic i osiedli zauważyli podejrzanego mężczyznę. Jechał on na rowerze, a w ręku trzymał dwie materiałowe torby.
Funkcjonariusze rozpoznali go, ponieważ niespełna dwa miesiące wcześniej był przez nich zatrzymywany do kradzieży z włamaniami. Ponadto wcześniej był również wielokrotnie notowany. Postanowili więc sprawdzić, czy ma związek z tym przestępstwem.
Mężczyzna na widok radiowozu zaczął jednak uciekać. Nie reagował również na wydawane przez policjantów sygnały i polecenia. W pewnym momencie porzucił rower i kontynuował ucieczkę pieszo. Kiedy policjanci dobiegli do podejrzanego, ten wyciągnął nóż i groził funkcjonariuszom. Natychmiast został obezwładniony i zatrzymany.
Funkcjonariusze przeszukali jego bagaż oraz miejsce zatrzymania. W wyniku tych czynności znaleźli elektronarzędzia, ponad 80 gramów narkotyków oraz odzyskali skradzione mienie. Papierosy, które stały się łupem złodzieja zostały wycenione na ponad 4 tys. złotych.
43-latek usłyszał trzy zarzuty – za dokonanie kradzieży z włamaniem w warunkach multirecydywy, posiadanie narkotyków oraz bezprawne użycie noża wobec policjantów.
W związku z popełnionymi przestępstwami prokurator złożył do sądu wniosek o zastosowanie wobec tego mężczyzny tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do tego wniosku.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci analizują dowody zabezpieczone w innych sprawach o podobnym charakterze, więc nie wykluczone, że zarzutów wobec tego mężczyzny będzie więcej.
mł.asp. Marta Mróz