Czarnków - Policjanci zatrzymali włamywacza
Policjanci z Komisariatu Policji w Trzciance zatrzymali 31-letniego podejrzanego o włamania i kradzieże na terenie miasta i gminy Trzcianka. W jego zainteresowaniu były m.in. elektronarzędzia, narzędzia oraz rowery. Pokrzywdzeni wycenili straty na ponad 13 tys. złotych. Sąd na wniosek prokuratora i śledczych zastosował wobec zatrzymanego trzy miesiące aresztu. W sprawie zatrzymany został również 41-letni paser, u którego mundurowi znaleźli skradzione mienie.
18 lutego br., kryminalni z trzcianeckiego komisariatu otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące włamań do pomieszczeń gospodarczych. Z poczynionych ustaleń wynikało, że sprawca po pokonaniu zabezpieczeń drzwi wejściowych wszedł do środka, skąd zabrał m.in. piły motorowe, wiertarki, wkrętarki, skrzynki narzędziowe, olej napędowy oraz alkohol. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 7 tysięcy złotych.
Po informacji o zdarzeniach policjanci podjęli natychmiastowe działania. Szybko trafili na trop sprawcy.
Następnego dnia mundurowi zatrzymali go na terenie Trzcianki. To 31-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Podczas kontroli osobistej kryminalni znaleźli przy nim 18 gramów amfetaminy.
W trakcie przeprowadzanych czynności funkcjonariusze potwierdzili jego udział jeszcze w innych kradzieżach i włamaniach, do których doszło na terenie miasta i gminy pod koniec grudnia 2020 roku oraz w styczniu tego roku. We wszystkich przypadkach sposób działania “amatora cudzego mienia” był niemalże taki sam. Lista skradzionych przez niego przedmiotów jest długa i bardzo interesująca. Podejrzany kradł wszystko, co mógł później sprzedać m.in. rowery, telefon komórkowy, kosiarki, piły i kosy spalinowe.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie 7 zarzutów – kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków. Straty, jakie spowodował swoim przestępczym procederem, oszacowano łącznie na ponad 13 tys. złotych.
W spawie zatrzymany został 41-letni paser, u którego podczas przeszukania miejsca zamieszkania funkcjonariusze znaleźli część skradzionych przedmiotów. Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy nadal pracują nad odnalezieniem pozostałego, utraconego mienia.
Na wniosek trzcianeckiej Policji i prokuratury, sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu 31-latka na trzy miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia, ponieważ będzie odpowiadał jako recydywista.
Karolina Górzna-Kustra/MŚ
