Kościan - Pomylił auta i dojechał na komendę
Policjanci z Kościana zatrzymali 16-letniego mieszkańca gm. Kościan w bardzo nietypowych okolicznościach. Nieletni sam zatrzymał i wsiadł do policyjnego nieoznakowanego radiowozu z działką amfetaminy. Gdy zorientował się że pomylił auta, próbował uciekać wyrzucając na chodnik woreczek z trefną zawartością. Teraz jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny.
20 stycznia br. policjanci kryminalni przejeżdżali nieoznakowanym radiowozem przez jedną z podkościańskich wiosek. W pewnym momencie zauważyli młodego mężczyznę próbującego zatrzymać ich samochód, machając do nich włączonym wyświetlaczem telefonu komórkowego. Policjant który kierował, zatrzymał pojazd, a młody mężczyzna bez słowa wsiadł do samochodu i usiadł na tylnej kanapie. Gdy zauważył swoją pomyłkę, szybko otworzył drzwi i zaczął uciekać, wyrzucając mały woreczek z białym proszkiem na pobocze.
Funkcjonariusz jadący jako pasażer wybiegł z radiowozu i złapał 16-latka. Drugi zabezpieczył „zgubę” nastolatka. Po przewiezieniu do komendy i sprawdzeniu policyjnym testerem zawartości woreczka z zapięciem strunowym, okazało się, że chłopak posiadał przy sobie amfetaminę.
Nieletni usłyszał zarzut posiadania przy sobie substancji psychotropowych. Jego sprawą zajmie się teraz Sąd Rodzinny.