X-lecie Chóru KWP w Poznaniu
X-lecie Chóru Policyjnego KWP w Poznaniu – wspomina założycielka Pani Prezes Małgorzata Piechura
Pani Małgosia przyjechała do nas do Komendy, usiadła razem z nami w pokoju, opowiedziała nam o Chórze i dostrzegliśmy niezwykłość w zwyczajności…
To było dokładnie 10 lat temu, 23 lutego 2003 roku, gdy przedstawiłam Panu Generałowi Henrykowi Tusińskiemu swoją wizję i nadzieję na założenie chóru. Generał przychylnie spojrzał na tę koncepcję i od tamtej chwili miałam w życiu jeszcze jeden cel…
Śpiewałam w chórze w szkole podstawowej, średniej, na studiach, potem miałam przerwę, bo wychowywałam dzieci. Trochę trwała ta pauza, cóż, przy trójce maluchów mama ma sporo obowiązków. Myśl o powstaniu chóru policyjnego rodziła mi się w głowie przez dziesięć lat. Gdy w 1989 roku przyjechał do Poznania holenderski chór policyjny poczułam coś… To był bodziec, z którego potem wyłonił się mój projekt założenia Chóru KWP w Poznaniu. Tego dnia 23 lutego 2003 roku, dzięki Panu Generałowi marzenie się spełniło.
Na pierwszą próbę przyszło zaledwie sześć osób razem z dyrygentką, ale entuzjazm pomaga i tak było też w tym wypadku. We wrześniu śpiewaliśmy już dwunastoma głosami. I wtedy, w tych bądź co bądź trudnych początkach, zdarzyło się coś dobrego, pan profesor Antoni Grochowalski z Akademii Muzycznej w Poznaniu zgodził się sprawować opiekę merytoryczną nad naszym chórem i tak pozostało do dziś. Zatem od września 2003 wszystko ruszyło pełną parą.
Występowaliśmy na dużych i małych scenach. Każdy występ to dla nas uroczystość i emocje.
Czterokrotnie braliśmy udział w Ogólnopolskim Zlocie Chórów i Orkiestr w Licheniu, tam jest około 5000 uczestników!, pięć razy śpiewaliśmy w Jasnogórskich Spotkaniach Środowiska Policyjnego na Jasnej Górze, cztery razy wystąpiliśmy w spotkaniu kolędowym w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. Śpiewaliśmy w Teatrze Wielkim w Poznaniu, w Teatrze Roma w Warszawie, w Teatrze Juliusza Słowackiego w Krakowie, na Wielkiej Scenie we Wrocławiu i w jeszcze wielu szczególnych miejscach, można tu długo wymienić. Również mieliśmy przyjemność gościć chór z Holandii, a także złożyć rewizytę. Zostaliśmy zaproszeni do Niemiec. Byliśmy tam w Fuldzie, u chórzystów, których teraz my zaprosiliśmy na obchody naszego dziesięciolecia. Występujemy chętnie na koncertach charytatywnych, cieszymy się najbardziej gdy mamy okazję pomagać w ten sposób chorym, cierpiącym dzieciom. Na koncertach i nie tylko rozdajemy w formie upominków nasze płyty. Możemy pochwalić się dwoma: „Sercu Najmilejsza” z utworami sakralnymi, patriotycznymi i melodiami popularnymi oraz „W Dniu Bożego Narodzenia”, która jest zbiorem kolęd.
Honorowy patronat nad obchodami 10-lecia Chóru objęli:
Pan Marszałek Woj. Wielkopolskiego – Marek Woźniak
Pan Prezydent M. Poznania – Ryszard Grobelny
Komenda Główna Policji i Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu
Związek zawodowy Policjantów
Kapelan Wielkopolskiej Policji ks. Prałat Stefan Komorowski
Medialnie patronuje nam Radio Merkury, a nad występem w Akademii Muzycznej podczas Koncertu Jubileuszowego objęła patronat Jej Magnificencja Pani Rektor Akademii Muzycznej prof. Halina Lorkowska.
Czas i praca poświęcone dla Chóru dały mi osobistą satysfakcję, to wspaniałe, że razem tworzymy coś dla innych i dla siebie. Rok temu ponownie zostałam wybrana by pełnić funkcję prezesa i do 2016 roku będę się z niej wywiązywać. A potem chciałabym móc dalej śpiewać w naszej grupie chóralnej. Nie wiem kto przejmie po mnie obowiązki prezesa, ale przyglądam się z szacunkiem naszemu dyrygentowi Michałowi Sergiuszowi Mierzejewskiemu, który jest wnukiem przedwojennego policjanta i świta mi w głowie pytanie czy ta rola nie przypadnie właśnie jemu…
Ten czas, to dziesięć lat, to dla mnie też wiele wzruszających chwil, tych we własnym gronie wśród koleżanek i kolegów chórzystów, ale też w gronie nieraz niezwykle szerokim, na przykład podczas wspólnego śpiewania „Barki” w Licheniu.
Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy wnieśli choćby najdrobniejszy swój udział w działanie Chóru, za cieszące ucho głosy, za dobre serca, wsparcie, chęć uczestnictwa. Dziękuję też serdecznie wszystkim, którzy pomagali i kibicowali naszemu Chórowi. To 10-lecie to naprawdę piękny moment, który możemy razem dzielić. Natomiast sama sobie wdzięczna jestem za to, ze miałam odwagę zawalczyć o swoje marzenie i że wytrwałam w nim konsekwentnie pracując.