„Wszystko, o czym piszę, działo się naprawdę. Nie upiększam, nie cuduję z narracją, bo i po co? Tak było, tak to wszystko czułem i tak odbieram dzisiaj. Ta książka to też wspomnienie o tych, którzy w imię tego, w co wierzyli, oddali to, co mieli najcenniejszego – życie…”. Prezentujemy drugą odsłonę „Misyjnych wspomnień” Marka Górnickiego zadedykowaną nieżyjącemu przyjacielowi.