Ostatni weekend!!!
Pierwszy sygnał z oddali - ryk silnika, kilka sekund i mija nas z zawrotną prędkością kierowca maszyny, której marki nie zdążyliśmy zauważyć!!! Zdarzają się tego typu sytuacje, a ich skutki kończą się tragicznie, tak jak w ostatni weekend, kiedy dwóch motocyklistów poniosło śmierć na drogach Wielkopolski.
Jazda motocyklem przynosi niemałą przyjemność. Adrenalina we krwi i towarzyszące jej emocje to jedna strona medalu, niestety druga nie jest tak przekonująca biorąc pod uwagę niebezpieczeństwa jakie niesie tego typu rozrywka. W 2011 roku tylko na terenie Wielkopolski zanotowano 254 zdarzenia z udziałem motocyklistów, w których ofiarami było 228 osób, z których 35 poniosło śmierć.
Poruszanie się motocyklem jest wbrew pozorom bardzo trudną sztuką. Fakt podparcia ciężkiej maszyny na dwóch płaszczyznach i silnik o niezwykle dużej pojemności i mocy, jak na wagę pojazdu, stwarza trudności w utrzymaniu równowagi. Przez to każdy błąd zakończyć może się tragedią. Dlatego niezwykle istotną sprawą jest poruszanie się zgodne z przepisami o ruchu drogowym, a także kultura jazdy i zdrowy rozsądek!
Najczęściej popełnianymi błędami przez motocyklistów są:
- niedostosowanie prędkości do panujących warunków,
- nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu,
- nieprawidłowe wyprzedzanie, omijanie, wymijanie
- rutyna...
Jeżeli nie myślimy o swoim bezpieczeństwie, pomyślmy o innych. Pomyślmy o problemach i konsekwencjach okaleczenia drugiej osoby, o sumieniu, psychicznym obciążeniu na całe życie! Oczywiście możemy powiedzieć, że do ogólnej liczby wypadków na drodze udział motorów jest niewielki, ale czy życie jednego człowieka to mało?!
Podsumowując, jazda motorem nie musi być niebezpieczeństwem, przy zachowaniu zdrowego rozsądku i zasad zgodnych z przepisami prawa możemy czerpać z jazdy motocyklem sporo przyjemności.
Pamiętajmy: BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM!!!