Śmierć na przejazdach kolejowych
Wypadek na przejeździe kolejowym z reguły oznacza śmierć. Praktycznie nikt nie ma szans przy zderzeniu z tak dużą maszyną jaką jest pociąg, który na dodatek by się zatrzymać potrzebuje kilkuset metrów. A motorniczy może tylko hamować i czekać. Pociąg usuwa ze swojej drogi wszystko, także ludzkie życie.
Od kilku lat w Polsce prowadzone są kampanie dotyczące bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Nadal jednak wiele osób lekceważy te ostrzeżenia, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia.
Zasada jest prosta – przed wjechaniem na tory kierujący musi upewnić się czy nie zbliża się pojazd szynowy. Widząc znaki drogowe ostrzegające o przejeździe kolejowym powinniśmy dostosować prędkość pojazdu tak, by w razie czego zatrzymać się w bezpiecznym miejscu.
Kierujący musi pamiętać o tym, że nie wolno :
1) objeżdżać opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżać na przejazd jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało zakończone ( kierującemu za naruszenie tego przepisu grozi mandat w wysokości 300 zł, a pieszemu za wchodzenie na torowisko w takiej sytuacji mandat 100 zł )
2) wjeżdżać na przejazd, jeżeli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy
3) wyprzedzać pojazdu na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim
4) omijać pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu.
Największym problemem są przejazdy kolejowe bez zapór, bowiem brak fizycznej przeszkody powoduje bezpośrednią możliwość wjazdu, co może tragicznie skończyć się głównie dla kierujących, którzy zrobią to bez zachowania zasad bezpieczeństwa i upewnienia się, że nie nadjeżdża pojazd szynowy. Podobna sytuacja występuje w przypadku przejazdów zabezpieczonych półzaporami, które kierujący omijają chcąc przejechać na drugą stronę, co jest manewrem bardzo niebezpiecznym, gdyż opuszczone półzapory sygnalizują, że nadjeżdża pociąg.
Przejazd kolejowy to nie jest coś, co nas na drodze nagle zaskakuje. Jest to miejsce oznakowane i odpowiednio przygotowane do odbywającego się na nim ruchu. To my – kierujący i piesi stajemy się nagłą przeszkodą na torze jazdy pojazdu szynowego. Nie dość, że pojazd ten ma dużo większą masę, to jeszcze żadnej możliwości, by nas ominąć.