Poznań - nie zatrzymał się do kontroli drogowej - po trzech dniach wpadł w ręce policjantów
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Poznań Grunwald zatrzymali 30 – letniego kierowcę Volkswagena, który kilka dni wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak sam przyznał bał się konsekwencji wynikających z poprzednich przestępstw. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek 28 marca br. policjanci z Komisariatu Policji Poznań Grunwald podczas patrolowania poznańskich ulic zauważyli kierującego samochodem marki Volkswagen, który na skrzyżowaniu nie zastosował się do nadawanego przez sygnalizator czerwonego światła. Mężczyzna nie czekając na zmianę sygnału "na zielone" ominął stojące przed nim pojazdy, przekroczył linię podwójną ciągłą i odjechał.
Policjanci postanowili zatrzymać kierującego do kontroli drogowej i sprawdzić, co było powodem takiego zachowania. Mundurowi jadąc oznakowanym radiowozem za osobowym Volkswagenem zaczęli nadawać sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, ale kierowca nie tylko nie zatrzymał się do kontroli, lecz zaczął przyspieszać i uciekać. Po krótkim pościgu wjechał na teren parkingu podziemnego jednej z posesji na poznańskim Grunwaldzie, gdzie policjanci stracili go z pola widzenia.
Mundurowi natychmiast podjęli działania operacyjne. Analiza zabezpieczonego monitoringu, rozmowy z okolicznymi mieszkańcami pozwoliły ustalić, że pojazd rzeczywiście zaparkował w podziemnym garażu. Po czym oddalili się pieszo z miejsca. Policjanci przeprowadzili wówczas oględziny z udziałem technika kryminalistyki, do działań włączył się także przewodnik psa służbowego ze swoim podopiecznym.
Finałem działań poszukiwawczych było zatrzymanie mężczyzny w wynajmowanym przez niego mieszkaniu przez policjantów Wydziału Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Poznań Grunwald. 30 – latek miał świadomość, że jego odnalezienie i zatrzymanie jest kwestią czasu. Przyznał, że uciekał, ponieważ niespełna 2 miesiące temu został zatrzymany przez policję za posiadanie narkotyków oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających – bał się wynikających z tego konsekwencji.
Mężczyzna usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. W kwestii popełnionych przez niego wykroczeń wystosowano wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. O jego losie zadecyduje sąd.
Wszyscy kierowcy powinni pamiętać, że niezatrzymanie się do kontroli jest poważnym przestępstwem, a każda ucieczka stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla samego kierowcy, ale także innych uczestników ruchu drogowego.
mł. asp. Anna Klój/MM
