Śrem - Szczęśliwy finał poszukiwań – policjanci odnaleźli zdezorientowaną seniorkę i mężczyznę zagubionego podczas grzybobrania
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania dwóch zaginionych osób, które prowadzone były przez śremskich policjantów. Najpierw, dzielnicowy asp. szt. Leszek Piorunowski odnalazł mężczyznę w średnim wieku, który zgubił się podczas grzybobrania. Następnie, policjant drogówki st. asp. Marcin Hyży, w nocy, w wiatrołapie klatki schodowej bloku, w którym zamieszkuje, odnalazł zdezorientowaną seniorkę. Dzięki zaangażowaniu policjantów, zaginione osoby bezpiecznie wróciły do swoich rodzin.
W miniony czwartek, 10 października po południu, dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o zaginięciu podczas grzybobrania. Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna w średnim wieku, wymagający stałej opieki, był ze swoimi rodzicami na grzybach, w pobliżu miejscowości Esterpole. W pewnym momencie rodzice śremianina zorientowali się, że syn gdzieś się oddalił. Kiedy poszukiwania na własną rękę nie dawały efektu, zaniepokojony ojciec mężczyzny powiadomił śremską Policję. Oficer dyżurny natychmiast skierował na miejsce asp. szt. Leszka Piorunowskiego, dzielnicowego opiekującego się gminą Brodnica, który był niedaleko. Poproszono też o wsparcie Straż Leśną. Okazało się, że dzielnicowy, który już wiele lat pomaga mieszkańcom gminy Brodnica, bardzo szybko odnalazł zagubionego mężczyznę. Zauważył go na drodze leśnej między Jaszkowem a Tworzykowem. Śremianin, któremu na szczęście nic się nie stało, po prostu stał tam z koszykiem. Policjant porozmawiał z mężczyzną, a następnie przekazał go pod opiekę rodziców.
Wczoraj, 13 października tuż po północy, śremscy policjanci przyjęli zgłoszenie o zaginięciu seniorki, która choruje i wymaga opieki. Z zawiadomienia córki zaginionej kobiety wynikało, że śremianka w sobotę wieczorem, około godz. 20.00, opuściła mieszkanie na Jezioranach w Śremie i od kilku godzin nie ma z nią kontaktu. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności tej sprawy, Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Śremie, w nocy, ogłosił alarm dla wszystkich śremskich policjantów. Tak szczęśliwie się złożyło, że kiedy policjant drogówki st. asp. Marcin Hyży wyszedł ze swojego mieszkania, aby w trybie alarmowym zgłosić się w Komendzie, to w wiatrołapie klatki schodowej bloku, w którym zamieszkuje, zauważył starszą kobietę. Policjant od razu zwrócił na nią uwagę. Było po godz. 02.00 w nocy, a seniorka stała zdezorientowana. Okazało się, że jest to właśnie zaginiona śremianka, która przez kilka godzin musiała błąkać się po Śremie i z osiedla Jeziorany przeszła na osiedle Helenki. Na szczęście tej kobiecie też nic się nie stało i bezpiecznie wróciła do swojej rodziny.
Przy tej okazji policjanci przypominają o trwającej kampanii społecznej pod hasłem #JestemTuCZEKAM, która ma na celu zwrócenie uwagi na problem zaginięć seniorów. Kampania przygotowana została przez Biuro Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji oraz Biuro Kryminalne Komendy Głównej Policji przy merytorycznym wsparciu partnerów: Fundacji “ITAKA”- Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych, Biura Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Stowarzyszenia Alzheimer Polska. W formie materiałów video przygotowano trzy kolejne odsłony kampanii: „Zapobiegaj”, „Działaj”, „Reaguj”. Można się z nich dowiedzieć, co zrobić, aby nie dopuścić do zaginięcia podopiecznego? Gdzie się udać po pomoc? Kogo zaangażować w poszukiwania? A w końcu także, jak rozpoznać w naszym otoczeniu - w parku czy na ulicy, osobę, która sprawia wrażenie zagubionej i może potrzebować naszej pomocy?
/ Ewa Kasińska /MM