Wolsztyn - Nietrzeźwy na hulajnodze
Zgłoszenie zdarzenia z udziałem użytkownika hulajnogi elektrycznej w Mochach zapoczątkowało interwencję, jaką wczoraj podjęli policjanci z Przemętu i Wolsztyna. Pierwsze ustalenia wskazywały na nieszczęśliwy upadek podczas jazdy, jednak finalnie okazało się, że przyczyna zdarzenia jest prozaiczna, a co szczególnie istotne sankcjonowana prawnie. Dla mężczyzny wszystko zakończyło się wizytą w szpitalu i wysokim mandatem.
9 października br. ok.godz. 21:30 dyżurny KPP w Wolsztynie odebrał informację o zdarzeniu z udziałem poruszającego się hulajnogą mężczyzny. Z przekazanego zgłoszenia wynikało, że na ul. Wolsztyńskiej w Mochach kierujący hulajnogą elektryczną młody mężczyzna nagle zjechał ze ścieżki rowerowej i upadając na twarde podłoże doznał urazu głowy skutkującego m.in. obfitym krwawieniem.
Na miejsce skierowano policjantów z Przemętu. Mundurowi ustalili, że mężczyzna został już przetransportowany do wolsztyńskiego szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy.
W tych okolicznościach interwencję kontynuowali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego skierowani do lecznicy przez dyżurnego. Policjanci ustalili, że mężczyzna to 23-letni mieszkaniec Moch. Niestety już pierwszy kontakt z nim wskazywał na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to późniejsze badanie, które wykazało 0,58 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (1,21 promila w organizmie). Poczynione ustalenia jednoznacznie wskazały na najbardziej prawdopodobną przyczynę zdarzenia. Mężczyzna za jazdę w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.
Zdarzenie poza wątkiem wykroczenia i wynikającej z niego sankcji wywołuje refleksję dotyczącą stosowania kasków ochronnych, które na chwilę obecną nie są wymagane przepisami. Pomimo braku ustawowego nakazu korzystania z kasku warto używać go podczas jazdy. W takich jak opisana powyżej sytuacjach, kask może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo osób poruszających się hulajnogami bądź rowerami. Dodatkową wartością stosowania kasków przez dorosłych będzie tworzenie „mody” na tego typu zachowanie, a w konsekwencji praktyczne zachęcanie do tego dzieci wzorujących się na osobach ze swego otoczenia.
Wojciech Adamczyk