Poznań – Policjant na urlopie zatrzymał pijanego kierowcę
O tym, że policjantem jest się zawsze udowodnił funkcjonariusz Komisariatu Policji Poznań-Nowe Miasto. St. sierż. Jan Turowski – bo o nim mowa – przebywając na urlopie wypoczynkowym wyeliminował z ruchu kompletnie pijanego kierowcę, który miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Szybka i zdecydowana reakcja policjanta pomogła zapobiec tragedii.
To było spokojne sierpniowe przedpołudnie. St. sierż. Jan Turowski, pełniący na co dzień służbę w Ogniwie do Spraw Wykroczeń Wydziału Prewencji Komisariacie Policji Poznań Nowe Miasto podróżował z rodziną samochodem w miejscowości Kleczew. Uwagę policjanta zwrócił kierujący samochodem marki Skoda, który wyprzedził go na linii ciągłej. Mężczyzna jadąc przed samochodem naszego kolegi poruszał się całą szerokością drogi. Następnie zahaczył tylnym kołem o pobocze, stracił panowanie nad pojazdem i tylko cud uchronił go od uderzenia w znak drogowy. Na tym nie koniec. Kierujący Skodą kontynuował jednak jazdę, po czym przejechał rondem pod prąd. Już wtedy policjant był pewien, że musi interweniować.
Chwilę po tym, jak obserwowany samochód zatrzymał się, policjant przystąpił do działania. Policyjne przeczucie go nie zawiodło. St. sierż Jan Turowski podszedł do mężczyzny siedzącego za kierownicą, a następnie upewniając się, że nie ma kłopotów ze zdrowiem zabrał mu kluczyki do pojazdu. Za sterami Skody siedział starszy mężczyzna, z ust zionął alkoholem. Sprawa była jasna. Kierowca był kompletnie pijany. Funkcjonariusz uniemożliwił mężczyźnie dalszą jazdę i wezwał na miejsce patrol policji.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kleczewie potwierdzili, że zatrzymany mężczyzna kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu. Jego podróż dobiegła końca.
Kierującemu Skodą grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności, orzeczenie przepadku pojazdu lub jego równowartości, a także wysoka grzywna. Stracił także posiadane prawo jazdy i może spodziewać się sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wzorem naszego kolegi - reagujmy, gdy widzimy pijanego kierowcę! Nie pozwólmy mu kontynuować dalszej jazdy i stwarzać zagrożenia dla innych na drodze. O takim fakcie możemy powiadomić najbliższą jednostkę policji - również anonimowo, dzwoniąc pod numer 112. Policjanci sprawdzą każdy taki sygnał. Wspólnie dbajmy o bezpieczeństwo.
Łukasz Paterski/MŚ
