Kościan - 5-krotnie posłużyła się cudzą kartą bankomatową
Policjanci z Wydziału Kryminalnego przedstawili zarzuty kobiecie podejrzanej o serię kradzieży z włamaniem. Funkcjonariusze ustalili, że 45-latka znalezioną wcześniej kartą bankomatową, płaciła zbliżeniowo w sklepach na terenie Śmigla. Teraz za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
Kościańscy kryminalni zatrzymali 45-letnią kobietę podejrzaną o serię kradzieży z włamaniem. Mieszkanka gm. Włoszakowice pod koniec grudnia 2023 roku posługiwała się znalezioną w sklepie kartą bankomatową. W ciągu kilku godzin wykorzystała ją pięciokrotnie, płacąc zbliżeniowo za zakupy w różnych punktach na terenie Śmigla. Ostatniej transakcji nie udało się jej zrealizować, gdyż pokrzywdzona 35-latka zablokowała kartę, po tym jak zorientowała się o zagubieniu karty oraz jej wykorzystaniu przez nieznaną osobę.
Pokrzywdzona powiadomiła o zdarzeniu policjantów szacując straty na kwotę 190 zł. W wyniku prowadzonych działań, w tym m.in. analiz płatności kartą i monitoringów ustalili osobę odpowiedzialną za to przestępstwo. Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili 45-latce zarzuty pięciu kradzieży z włamaniem oraz jego usiłowania, do których się przyznała. Zwróciła również skradzione pieniądze pokrzywdzonej.
Przypominamy! Płatność zbliżeniowa cudzą kartą to przestępstwo kradzieży z włamaniem. Sprawca, pokonując zabezpieczenie elektroniczne, włamuje się do systemu elektronicznego i kradnie pieniądze stanowiące płatność. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem na podstawie art. 279 § 1 kk grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku ciągu przestępstw sąd może wymierzyć karę w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Apelujemy! W przypadku odnalezienia jakichkolwiek dokumentów czy też kart bankomatowych należy niezwłocznie przekazać je do organu wydającego. Osoby, które zgubiły lub została im skradziona karta płatnicza, powinny natychmiast powiadomić placówkę bankową i zablokować możliwość dokonywania płatności przez osoby nieuprawnione, co pozwoli uniknąć utraty środków znajdujących się na koncie.
Jarosław Lemański/MM