KWP - Podopieczne Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach z Wielkopolski wypoczywały w Gdańsku
Na zaproszenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu nadinsp. Piotra Mąki oraz Przewodniczącego ZW NSZZ Policjantów woj. wielkopolskiego mł.insp. Andrzeja Szarego, podopieczne Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach z Wielkopolski, trzy dni wypoczywały w Gdańsku. Do wspólnego spędzenia czasu na gościnnej ziemi pomorskiej, zaproszono również rodziny i ich opiekunów z województwa zachodniopomorskiego, a także przedstawicieli Fundacji. Pobyt obfitował w szereg atrakcji dzięki staraniom gospodarzy tj. Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku nadinsp. Andrzeja Łapińskiego, Przewodniczącego NSZZ P woj. pomorskiego oraz kol. Marzenie Budzińskiej i Agnieszce Mallek.
Już w dzień przyjazdu, na wszystkich czekała ciekawa niespodzianka mianowicie zwiedzanie Muzeum II Wojny Światowej. W tym jakże imponującym pod względem architektury obiekcie, wystawa główna zlokalizowana jest 14 metrów pod ziemią. To opowieść o tragicznym doświadczeniu jakim była II Wojna Światowa, o jej genezie,
skutkach i ofiarach, o bohaterach i zwykłych ludziach. To lekcja historii, której nie wolno zapomnieć.
Następnie odbyło się wieczorne spotkanie podopiecznych z trzech województw oraz pełnomocników Komendantów Wojewódzkich ds. kontaktów z Fundacją z Prezes Fundacji mł.insp. w st. spocz. Ireną Zając, Wiceprezes Fundacji mł.insp. Barbarą Żebrowską oraz Hanną Parchimowicz „Dobrym Duchem” Fundacji.
Kolejny dzień, choć przywitał wszystkich deszczem, był dniem pełnym wrażeń. Pierwszym punktem programu był rejs katamaranem po przepływającej przez Gdańsk Motławy. Była to okazja do podziwiania miasta z zupełnie nowej perspektywy. Przygoda zaczęła się od nabrzeża, gdzie dawniej funkcjonował targ rybny, potem piękny widok na Bramę Żuraw i Wyspę Spichrzów. Po minięciu Narodowego Muzeum Morskiego ze statkiem Sołdek, Filharmonii Bałtyckiej trasa poprowadziła do starej stoczni położonej u styku Motławy i Martwej Wisły oraz na Wyspę Ostrów gdzie znajduję się Stocznia Gdańska, która stała się miejscem strajków grudnia 1970 oraz sierpnia 1980. Miejsce ściśle związane z Anną Walentynowicz, Lechem Wałęsą oraz powstaniem NSZZ Solidarność.
Następnym punktem programu było zwiedzanie pięknej gdańskiej Starówki wraz
z przewodnikiem.
Wieczorem podopieczne wzięły udział w uroczystym spotkaniu z Komendantami Wojewódzkimi, przedstawicielami Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach i pozostałymi zaproszonymi gośćmi.
Najczęstszymi słowami jakie wybrzmiały, były słowa podziękowania kierowane do wszystkich. Komendant Mąka zwracając się do rodzin, powiedział, że cieszy się
z możliwości organizowania podobnych spotkań. Są one dowodem na to iż policjanci
i policjantki – koledzy i koleżanki ich mężów, nie zapominają o tym, że ich codzienność jest trudna i że potrzeba im wsparcia. Ale nie tylko tego wymiernego – finansowego, bowiem wsparciem może być również obecność drugiego człowieka. Ciepłe słowa płynęły także
z ust kolejnych mówców.
W imieniu Rodzin, Pani Maria Karczewska z Wielkopolski, podziękowała za zaproszenie oraz za organizację podobnych inicjatyw, gdyż dają one im możliwość lepszego poznania siebie nawzajem, że dzięki temu niektóre znajomości przerodziły się w prawdziwą przyjaźń, że czują się jak jedna wielka Rodzina.
Po chwilach wzruszenia, nastąpił moment radości. Wszystkie Panie oraz ich pociechy, te małe i te większe, otrzymały paczki z niespodziankami, które ufundowali organizatorzy spotkania..
Wieczór upłynął w miłej i radosnej atmosferze, także pełnej wspomnień ze wspólnych pobytów na organizowanych przez Fundację wakacjach.
Pełni wrażeń, żegnając się serdecznie lecz z żalem, goście rozjechali się do swoich domów.
Hanna Wachowiak/MM
