Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rawicz - Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę marihuany

Data publikacji 22.11.2022

Policjanci zatrzymali 31-latka z gminy Bojanowo. Mężczyzna w stodole na strychu nielegalnie uprawiał konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli 130 drzewek marihuany oraz profesjonalny sprzęt służący do jej uprawy. „Ogrodnik” za swoje plony usłyszał zarzuty, grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Dzięki podjętej współpracy funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego z Rawicza oraz Gostynia i ich wspólnych dziań operacyjnych zatrzymano 31-latka z gminy Bojanowo , który nielegalnie uprawiał marihuanę. Mężczyzna był mocno zaskoczony, kiedy na terenie swojej posesji zobaczył kryminalnych z nakazem pozwalającym im przeszukanie zajmowanych przez niego pomieszczeń. Policjanci mieli dobre rozpoznanie w tej sprawie, dlatego w pierwszej kolejności poszli w kierunku stodoły. Tam w części strychu odnaleźli specjalnie przygotowane pomieszczenie o powierzchni około 30 m kw, gdzie 31-latek przy pomocy profesjonalnego sprzętu hodował marihuanę.

Kryminalni w toku prowadzonych czynności zabezpieczyli 130 nielegalnie uprawianych krzewów konopi. Wszystkie w równej fazie wzrostu koło 120 cm oraz w etapie kwitnienia. Krzewy niebawem miały być ścinane i wytworzony z nich susz mógłby trafić na czarny rynek. Szacunkowa ilość powstałego suszu marihuany to około 30 kg. Funkcjonariusze zabezpieczyli również sprzęt służący do uprawy tej nielegalnej rośliny.

Wiele wskazuje na to, że zatrzymany mężczyzna do swojej uprawy czerpał prąd z nielegalnego przyłącza, trwają ustalenia tego procederu.

31- letni mieszkaniec gminy Bojanowo za popełnione przez siebie przestępstwo usłyszał zarzuty z artykułu 63 ust.3 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Za nielegalną uprawę konopi grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Wobec zatrzymanego został zastosowany dozór policyjny zobowiązujący go do wstawiennictwa na Policji 4 razy w tygodniu. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie.

Beata Jarczewska/MŚ

Powrót na górę strony