Wolsztyn - Pijany jechał odebrać dzieci ze szkoły
Policjanci z Przemętu zatrzymali nietrzeźwego kierowcę Fiata Punto. W trakcie kontroli mundurowi ustalili, że mężczyzna, w organizmie którego znajdowało się niemal 3 promile alkoholu, jechał po dwójkę swoich dzieci. O karze dla nieodpowiedzialnego kierowcy niebawem zadecyduje sąd. Grozi mu kara nawet 2 lata więzienia.
4 października br. ok.godz. 11:30 w Siekowie, dzielnicowy Posterunku Policji w Przemęcie zwrócił uwagę na kierującego Fiatem Punto mężczyznę, który zjechał z drogi i zatrzymał się na parkingu przed miejscowym sklepem. Oku policjanta nie umknęło, że zachowanie kierowcy wskazuje na to, że może być pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został wylegitymowany, dzięki czemu ustalono, że to 42-letni mieszkaniec Siekowa.
Podczas kontroli jego zachowanie oraz wyraźnie wyczuwalna woń alkoholu potwierdzały podejrzenia policjanta. Mężczyzna zapytany, czy spożywał alkohol tłumaczył, że pił ale dzień wcześniej. Ponadto - jak stwierdził - nie ma czasu na rozmowę, ponieważ … śpieszy się do szkoły, aby odebrać z niej swoje dzieci.
Dzielnicowy doprowadził mężczyznę do Posterunku Policji w Przemęcie, gdzie poddał go badaniu alkotestem. Urządzenie wskazało wynik 1,33 mg/l w wydychanym powietrzu (czyli 2,79 promila alkoholu w organizmie!). W tej sytuacji o dalszej jeździe nie mogło być mowy. Mężczyźnie na miejscu zatrzymano również prawo jazdy.
Dzięki interwencji podjętej przez czujnego dzielnicowego nie doszło do sytuacji, w której pijany kierowca ruszyłby w dalszą drogę, a następnie przewoził dzieci.
Materiały sprawy niebawem trafią do Sądu Rejonowego w Wolsztynie. Nieodpowiedzialnemu kierowcy za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą nawet 2 lata więzienia.
Wojciech Adamczyk/ RKG