Czarnków - Areszt za pobicie
Na 3 miesiące został tymczasowo aresztowany 18-latek z Trzcianki. Młody mężczyzna usłyszał zarzut pobicia z użyciem niebezpiecznego przedmiotu.
6 czerwca br. dwaj mieszkańcy Trzcianki powiadomili miejscowych policjantów o pobiciu ich przez dwóch młodych chłopaków. Do napaści miało dojść w nocy na placu zabaw przy ulicy Broniewskiego w Trzciance.
Z ustaleń funkcjonariuszy zajmujących się tą sprawą wynika, iż 18-latek i jego 17-letni kolega podeszli do pokrzywdzonych i zażądali od nich ,,ognia do papierosa". Kiedy jeden z pokrzywdzonych spełnił ich żądanie, wówczas bez żadnego powodu na jego kolegę rzucił się 18-letni napastnik. Zaczął go uderzać po głowie, a następnie za pomocą noża ranił go w okolicy lewego łuku brwiowego.
W pewnym momencie obaj sprawcy zaatakowali drugiego z pokrzywdzonych. Kiedy jeden z napastników zorientował się o zgubieniu telefonu, pokrzywdzeni wykorzystali moment i uciekli zawiadamiając o wszystkim śledczych z trzcianeckiego komisariatu.
Policjanci zatrzymali jednego z napastników kilka godzin po zgłoszeniu. Okazał się nimi mieszkaniec Trzcianki w wieku 18 lat. Pomimo młodego wieku mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i mieniu. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli przy nim nóż oraz inne niebezpieczne narzędzie tzw. ,,shuriken”.
Po zatrzymaniu nastolatek został przewieziony do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do pobicia. Drugi ze sprawców – 17-letni mieszkaniec Trzcianki został ustalony, lecz nadal jest poszukiwany przez mundurowych.
8 czerwca br. sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej w Trzciance oraz Policji zastosował wobec 18-latka trzymiesięczny areszt. Za pobicie z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi mu do 8 lat więzienia.
Karolina Górzna-Kustra/ RKG