Konin – Spotkanie dla dzieci z półkolonii - Aktualności - Policja Wielkopolska

3 lutego br. o godz. 10.00 odbyło się spotkanie z dziećmi z półkolonii, na którym policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Koninie przygotowali wiele stoisk.

Dzieci mogły zapoznać się ze sprzętem, którego używa grupa realizacyjna, a więc: kamizelki i hełmy kuloodporne, specjalistyczne środki łączności i specjalne elementy osłaniające ciało podczas działań np. w czasie zamieszek. Tuż obok znajdował się pies patrolowo – tropiący. Jego przewodnik przypominał dzieciom zasady postępowania podczas spotkania z obcym zwierzęciem. Zaprezentował specjalne postawy, które pomogą ochronić najważniejsze części ciała podczas ataku psa. Doradzał też jak należy zachowywać się w pobliżu psa nawet, kiedy ten jest uwięziony albo nie ma do nikogo bezpośredniego dostępu.

W kolejnych miejscach na stoiskach przygotowanych przez policjantów dzieci przypominały sobie podstawowe zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Policyjny instruktor wyszkolenia strzeleckiego pokazał wszystkie rodzaje broni, jakimi dysponują konińscy policjanci i szczegółowo opowiedział o każdej z nich. Dzieci zapoznały się też z urządzeniem służącym do obezwładniania niebezpiecznych ludzi i zwierząt przy pomocy prądu elektrycznego, a więc z paralizatorem typu „Taser”.

Dzielnicowi natomiast pokazali dzieciom tzw. „środki przymusu bezpośredniego”, jakie mają przy sobie policjanci pełniący służbę. Każdy mógł więc wziąć do ręki pałkę, kajdanki, a nawet przymierzyć kamizelkę kuloodporną.

Specjalną atrakcję stanowił przygotowany przez policjantów krótki tor na szkolnym korytarzu. Dzieci miały za zadanie pokonać go pieszo slalomem z założonymi tzw. alko goglami, a więc okularami, które imitują widzenie człowieka będącego pod dość mocnym wpływem alkoholu. Z kolei policyjni technicy demonstrowali w jaki sposób można zobaczyć odciski palców oraz sposób i sprzęt, przy pomocy którego robią takie rzeczy.

Żadne pokazy sprzętu dla dzieci nie mogą odbyć się bez najważniejszego – policyjnych radiowozów. Na boisku szkolnym w towarzystwie bojowych wozów strażackich czekały na dzieci dwa furgony – w tym jeden to wersja terenowa, a drugi ze specjalnym miejscem do przewożenia osób zatrzymanych. Oczywiście każdy mógł wsiąść do pojazdów, uruchomić sygnały świetlne i dźwiękowe, a nawet pozwolić się zamknąć za kratami części do przewożenia niebezpiecznych osób.

Marcin Jankowski/ RKG