Pleszew - Areszt za trzykrotne podpalenie lasu
Data publikacji 04.07.2016
Policjanci z Pleszewa zatrzymali mężczyznę, który trzykrotnie podpalił las. Tylko szybka akcja gaśnicza pozwoliła na uratowanie kompleksu leśnego. Notowany wcześniej przez policjantów 44-letni mieszkaniec gminy Gizałki, został tymczasowo aresztowany.29 czerwca br. pleszewscy policjanci trzykrotnie byli powiadamiani, że na terenie gminy Chocz i Czermin pali się las. Pierwsze zgłoszenie otrzymali o godz. 11.30, kolejne w godzinach popołudniowych. Jak się okazało, przyczyną pożarów było podpalenie. Mundurowi natychmiast zajęli się ustalaniem sprawcy podpaleń.
Przed północą otrzymali zgłoszenie od leśniczego, że w lesie w Niniewie ktoś pozostawił palącą się świeczkę. Następnego dnia rano policjanci zatrzymali podejrzanego o trzykrotne podpalenie lasu. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec gminy Gizałki. Mężczyzna, za każdym razem przyjeżdżał do lasu na rowerze, pozostawiał palącą się świeczkę, a następnie odjeżdżał z miejsca zdarzenia.
Mężczyzna był już w przeszłości karany. Podejrzany usłyszał zarzuty i decyzją sądu został aresztowany. Za spowodowanie pożaru grozi mu teraz do 10 lat więzienia.