Kalisz - Wandala zdradził szalik
Data publikacji 14.12.2015
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zatrzymali 23-latka, który ukradł kamerę monitoringu zamontowaną na jednym z kaliskich supermarketów, a drugą uszkodził. Mimo, że zamaskował twarz w chwili popełnienia przestępstwa, funkcjonariusze błyskawicznie ustalili, kim był złodziej. W trakcie czynności okazało się, że to nie jedyne przypadki łamania prawa przez kaliszanina.Do kradzieży jednej z kamer oraz uszkodzenia kolejnej doszło 3 grudnia br. Zanim sprawca oderwał z elewacji budynku jedno z urządzeń monitorujących pobliski teren, a drugie uszkodził - obraz z kamer zapisał się na dysku twardym. Policjanci z Wydziału Kryminalnego pracujący nad sprawą natychmiast zaczeli analizować utrwalony zapis wideo. Okazało się, że sprawca starannie zamaskował twarz, aby nie zostać rozpoznanym. Wykonane czynności w sprawie, zebrany materiał, a także bazując na poczynionych ustaleniach operacyjnych, policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę przestępstwa.
Kilkanaście godzin po zdarzeniu policjanci zapukali do drzwi mieszkania, w którym miał przebywać podejrzewany. Już po wejściu do lokalu funkcjonariusze zauważyli na wieszaku szalik, taki sam, jakim sprawdza maskował twarz w chwili kradzieży. To upewniło kryminalnych, że trafili pod właściwy adres. 23-latek został zatrzymany, a następnie usłyszał zarzut. Przyznał się do kradzieży, a także uszkodzenia mienia.
Jak ustalili funkcjonariusze kaliszanin, tego samego dnia, tj. 3 grudnia br. na klatce schodowej jednego z budynków przy ul. Hożej, wyrwał przewód znajdujący się w ścianie, a następnie dokonał kradzieży czujnika ruchu. Natomiast dzień wcześniej ukradł rower, pozostawiony na klatce schodowej innego budynku. Policjanci zabezpieczyli skradziony jednoślad w trakcie przeszukania piwnicy użytkowanej przez zatrzymanego. Jeszcze tego samego dnia rower został przekazany prawowitemu właścicielowi.