Gniezno - Policjant uratował alpaki z pożaru
Data publikacji 27.11.2015
25 listopada br. w Mnichowie w gminie Gniezno policjant z wydziału kryminalnego przebywał w czasie wolnym od służby w swoim domu. Była godzina 21:00, gdy zauważył kłęby dymu i ognia wydobywające się ze znajdującej się w bliskiej odległości posesji sąsiada. Słychać było przeraźliwe odgłosy różnych zwierząt. Funkcjonariusz pomyślał, że poważne niebezpieczeństwo zagraża mieszkającej tam z małymi dziećmi rodzinie. Polecił żonie wezwać straż pożarną, a sam ruszył na pomoc.
Policjant natychmiast przedostał się przez ogrodzenie, otworzył bramę zagrody uwalniając około 50 alpak. Na miejscu po kilku minutach pojawili się strażacy z Gniezna, Mnichowa, Czerniejewa i Łubowa. Pożar ugaszono. Niestety dwóch zwierząt hodowlanych nie udało się uratować.
Do pożaru doszło najprawdopodobniej na skutek zwarcia instalacji elektrycznej. Dzięki szybkiej reakcji policjanta nie ucierpieli mieszkańcy gospodarstwa.