Złotów - Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli
Data publikacji 26.10.2015
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Złotowie zatrzymali po pościgu 26-letniego mężczyznę poruszającego się volkswagenem, który nie chciał poddać się policyjnej kontroli. Nieodpowiedzialny kierowca podjął próbę ucieczki. Przyczyną takiego zachowania mężczyzny brak uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz uciekinierowi grozi sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna.23 października br. wieczorem policjanci ze złotowskiej komendy prowadzili kontrolę ruchu drogowego w jednej z miejscowości powiatu. W pewnym momencie zauważyli osobowego busa, którego kierowca natychmiast przyspieszył na widok radiowozu. Próbował jak najszybciej odjechać z pola widzenia mundurowych.
Takie zachowanie kierowcy wydało się policjantom podejrzane, postanowili więc zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowca pomimo wydanego przez funkcjonariuszy wyraźnego sygnału do zatrzymania, zignorował go i rozpoczął ucieczkę. Nieodpowiedzialny kierujący wjechał w leśną drogę licząc najpewniej, że w ten sposób uda mu się uciec.
Policjanci natychmiast podjęli pościg za pojazdem. Kilkanaście minut później młody mężczyzna został zatrzymany na jednej z posesji, gdzie porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo. Kierowcą osobowego busa okazał się 26-letni mieszkaniec powiatu złotowskiego, który nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
W związku z brakiem uprawnień do kierowania i nie zatrzymaniem się do policyjnej kontroli 26-latek będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara grzywny. Sąd może również orzec wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci ostrzegają, że każda próba ucieczki będzie się wiązać ze zdecydowaną reakcją funkcjonariuszy, którzy dołożą wszelkich starań, aby zatrzymać nieodpowiedzialnego amatora szybkiej i niebezpiecznej jazdy. Mundurowi przypominają kierowcom, że nie zatrzymanie pojazdu do policyjnej kontroli stanowi wykroczenie, za którego popełnienie grozi grzywna i utrata prawa jazdy. Podejmując próbę ucieczki kierowca ponadto naraża na niebezpieczeństwo siebie i innych uczestników ruchu drogowego.