Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kępno - Motocyklista bez uprawnień

Data publikacji 10.08.2015
radiowoz1Kilkanaście kilometrów drogami publicznymi i duktami leśnymi uciekał przed policjantami z Kępna motocyklista poruszającym się hondą na numerach rejestracyjnych z Wielkiej Brytanii. Mundurowi chcieli zatrzymać kierującego do kontroli ze względu na brak świateł. Za szereg wykroczeń, które popełnił uciekając przed policjantami, grozi mu wysoka kara finansowa.


Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kępnie podczas patrolowania dróg powiatu zauważyli jadący za nimi motocykl. Kierowca motocykla marki Honda jechał bez włączonych świateł. Ponadto na łuku drogi, w miejscu oznakowanym linią podwójną ciągłą motocyklista rozpoczął manewr wyprzedzania radiowozu.

Mundurowi włączyli światła pojazdu uprzywilejowanego i ruszyli za motocyklistą sygnalizując mu konieczność zatrzymania się do kontroli. Motocyklista jednak na sygnały policjantów zareagował ucieczką. Podczas niej nie tylko przekroczył dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość, ale wyprzedzał kolejne pojazdy pomimo znaków pionowych i poziomych związanych z zakazem wyprzedzania. Podczas ucieczki kierowca jednośladu dopuścił się też całego szeregu innych wykroczeń, w tym wyprzedzania na przejściu dla pieszych i w rejonie skrzyżowania.

Po kilkukilometrowej ucieczce drogą publiczną motocyklista usiłując zmylić mundurowych skręcił w dukty leśne. Następnie znów pojawił się w rejonie dróg publicznych w innej części gminy. Potem porzucił motocykl i uciekł. Jednoślad został zabezpieczony przez funkcjonariuszy, a rysopis motocyklisty przekazano pozostałym patrolom.

Mundurowi rozpoczęli poszukiwania i już po kilkudziesięciu minutach zauważyli na polach mężczyznę, który na widok radiowozu próbował ukryć się w trawie. Kierowcą hondy okazał się 20-latek, mieszkaniec gminy Trzcinica. Był trzeźwy. Tłumaczył się policjantom, że nie zatrzymał się do kontroli, bo nie ma prawa jazdy do kierowania motocyklami. Pojazd, którym się poruszał, nie był też dopuszczony do ruchu.

20-latkowi z uwagi na rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego stróże prawa zatrzymali prawo jazdy kategorii B. Odpowie również za niezatrzymanie się do kontroli, brak uprawnień do kierowania motocyklem, brak badań technicznych i dokumentów dopuszczających motocykl do ruchu - co jest naruszeniem przepisów kodeksu wykroczeń, a także za inne wykroczenia drogowe, których dopuścił się podczas ucieczki.
Powrót na górę strony