Poznań - Zgłosił przestępstwo, którego nie było
Data publikacji 01.04.2015
Policjanci z Komisariatu Policji w Tarnowie Podgórnym nie dali się zwieść opowieściom mężczyzny, który złożył zawiadomienie o tym, że stał się ofiarą rozboju, w wyniku którego utracił samochód i pieniądze. Przestępstwo, które zgłosił nigdy nie miało miejsca. Teraz za swój czyn odpowie przed Sądem.24 marca br. policjanci z Komisariatu Policji w Tarnowie Podgórnym przyjęli zgłoszenie o rozboju, w wyniku którego 33-latek utracił samochód i pieniądze. Do przestępstwa miało dojść w jednej z podpoznańskich miejscowości na drodze wojewódzkiej.
Jak twierdził zgłaszający, jechał do miejscowości Buk. Kiedy na chwilę zatrzymał się żeby załatwić potrzebę fizjologiczną został napadnięty. Dwóch mężczyzn zagroziło zgłaszającemu bronią i nakazało się odsunąć. Mężczyzna odwrócił się. Wówczas napastnicy odjechali jego renault masterem, dokumentami i 5 tysiącami złotych, które pozostawił w pojeździe.
Wystarczyło jednak zaledwie kilka godzin, by udowodnić, że rzekomy pokrzywdzony złożył fałszywe zawiadomienie o przestępstwie, które nigdy nie miało miejsca. Jak się okazało samochód był w leasingu, a zgłaszający nie spłacał za niego rat. Ponadto pojazd który, miał być skradziony został sprzedany przez zgłaszającego w ubiegłym roku.
Za składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie grozi mężczyźnie do 3 lat więzienia.
Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności w tej sprawie.