Ostrów Wlkp. - Uszkodził drzwi na złość sąsiadce
Data publikacji 09.01.2015
Policjanci z Posterunku Policji w Ostrowie Wielkopolskim ustalili i zatrzymali sprawcę, który w sylwestrową noc uszkodził w nietypowy sposób drzwi wejściowe domu jednorodzinnego. Mężczyzna umyślnie spryskał drzwi pianką montażową, czym spowodował straty na kwotę ponad 800 złotych. Przestępstwo, którego się dopuścił zagrożone jest karą 5 lat więzienia.„Jak dobrze mieć sąsiada, on wiosną się uśmiechnie, jesienią zagada...". To tekst znanej piosenki, który w tym przypadku kompletnie się nie sprawdził. Relacje sąsiedzkie jak wiadomo nie zawsze układają się idealnie, ale zawsze należy je rozstrzygać w sposób kulturalny i przede wszystkim zgodny z prawem.
Zdecydowanie inaczej dobre układy sąsiedzkie zinterpretował 21-letni mieszkaniec jednej z miejscowości powiatu ostrowskiego. W sylwestrową noc o północy, kiedy wszyscy składali sobie życzenia i oglądali fajerwerki, młody mężczyzna postanowił złożyć wizytę sąsiadce. Jego celem, jak się okazało, nie były sąsiedzkie życzenia. 21-latek używając pianki montażowej spryskał drzwi wejściowe mieszkania oraz skrzynkę na listy. Opuszczając posesję zerwał jeszcze ozdobne lampki. Pokrzywdzona oszacowała straty na ponad 800 złotych.
Mundurowi z Posterunku Policji w Ostrowie Wielkopolskim szybko ustalili i zatrzymali 21-letniego mężczyznę. Chłopak przyznał się do uszkodzenia mienia i nie krył swojej niechęci do sąsiadki. Jak wyjaśniał policjantom, uszkodzenia dokonał umyślnie, bo gdy był dzieckiem, sąsiadka krzyczała na niego.
Zatrzymany mężczyzna dzieckiem już nie jest, nie może się tym tłumaczyć, więc za popełnione przestępstwo może mu grozić 5 lat więzienia. Zapewne będzie też musiał pokryć wyrządzone szkody.