Piła - Policjanci zatrzymali nastoletniego amatora cudzego mienia
Data publikacji 03.11.2014
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pile zajmujący się zwalczaniem przestępczości kryminalnej zatrzymali 29 października 18-letniego mieszkańca miasta. Nastolatek podejrzany jest o kradzieże na terenie Piły, m.in. kamery, okablowania od monitoringu, a także roweru. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotę blisko 9 tys. zł. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.Jak ustalili zajmujący się sprawą pilscy kryminalni, do zdarzenia doszło w ostatni weekend października. Nieznany sprawca wszedł na teren przyległy do szkoły znajdującej się przy ulicy Brzozowej w Pile i ukradł żeliwne rury oraz kratkę spustową. Po kradzieży oddalił się w nieustalonym kierunku. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę blisko 2 tys. zł.
Pilscy kryminalni natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Policjanci nie potrzebowali zbyt wiele czasu na ustalenie podejrzanego. 29 października amator cudzego mienia trafił w ręce policjantów. Został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania w Pile. Następnie trafił prosto do policyjnego aresztu. Jak ustalili pilscy śledczy, kradzież mienia z ulicy Brzozowej to nie jedyne przestępstwo, jakie miał na swoim koncie zatrzymany nastolatek.
Okazało się, że w okresie wakacyjnym bieżącego roku na terenie Piły, z terenu przyległego do jednej ze szkół również przy ulicy Brzozowej, chłopak ukradł kamerę znajdującą się na budynku sali gimnastycznej oraz okablowanie od monitoringu. Straty oszacowane zostały na kwotę ponad 6 tys. zł.
Kryminalni ustalili także, że zatrzymany ma nieco więcej na swoim sumieniu. W okresie wiosennym bieżącego roku, amator cudzego mienia wszedł na balkon w budynku mieszkalnym przy ulicy Rogozińskiej w Pile i ukradł znajdujący się tam rower górski. Sprawca wsiadł na swój nowo nabyty pojazd i pojechał nim do centrum miasta, a następnie go sprzedał.
Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę blisko 9 tys. złotych. Podejrzany część skradzionego mienia sprzedał. Nie potrafił jednak wytłumaczyć przyczyn tak nieodpowiedzialnego zachowania. Zatrzymany mężczyzna, to 18-letni mieszkaniec Piły. Teraz za popełnione przestępstwa grozi mu kara więzienia nawet do 5 lat.