Czarnków - Policjanci uratowali desperata
Data publikacji 17.06.2014
11 czerwca br. około godz. 13.40 dyżurny czarnkowskiej komendy otrzymał informację od operatora Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu, że mieszkaniec powiatu telefonicznie poinformował, iż zamierza popełnić samobójstwo. Kiedy dyżurny próbował nawiązać kontakt z mężczyzną okazało się, że telefon został wyłączony. Natychmiast o zaistniałej sytuacji powiadomił czwórkę funkcjonariuszy z czarnkowskiej komendy.
Asp. Krzysztof Ciesielski oraz sierż. sztab. Jarosław Rieger podjęli czynności zmierzające do ustalenia właściciela telefonu. Funkcjonariusze w ciągu kilku minut sprawdzili, że mężczyzna chcący targnąć się na swoje życie mieszka w Czarnkowie. W rejon przypuszczalnego miejsca zamieszkania został skierowany patrol w składzie: asp. Ireneusz Kupis oraz st. sierż. Piotr Kolassa. Kiedy policjanci chodzili od domu do domu i szukali mężczyzny, aspirantowi Ciesielskiemu oraz sierż. Riegerowi udało się nawiązać telefoniczny kontakt z desperatem. Przekonali go aby podał swoje dane personalne i miejsce w którym przebywa.
Niezwłocznie cała czwórka pojechała pod wskazany adres. Po wejściu do mieszkania zauważyli w jednym z pokoi mężczyznę, który był cały zakrwawiony. Kiedy zaczął się słaniać na nogach, policjanci wezwali karetkę pogotowia i udzielili mu natychmiastowej pomocy, tamując krwawienie z rany głowy. Wezwane na miejsce pogotowie zabrało 54-latka do szpitala. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna próbował powiesić się w łazience, kiedy linka przy pomocy której próbował popełnić samobójstwo zerwała się, wówczas doznał obrażeń głowy, w wyniku czego stracił sporą ilość krwi.
To już kolejna sytuacja, która dzięki właściwie wykonywanej, profesjonalnej służbie, policjanci pomagają ratować ludzkie życie.