Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Środa Wlkp. - Pijany kierowca staranował słup energetyczny

Data publikacji 14.05.2014
slup1Policjanci z Komendy Powiatowej w Środzie Wielkopolskiej ustalili sprawcę kolizji drogowej, w której brał udział samochód osobowy i… słup energetyczny. Początkowo nie było wiadomo kto był kierowcą. Szczegółowe ustalenia funkcjonariuszy, wyjaśniły całą sytuację.


Około północy 10 maja oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Na ulicy Paderewskiego w Środzie Wlkp. nieznana osoba samochodem staranowała słup energetyczny. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Kompletnie zniszczony pojazd, przewrócony betonowy słup i zerwana linia elektryczna, taki widok zastali mundurowi.

Wewnątrz forda nie było nikogo. Obok pojazdu znajdował się kompletnie pijany mężczyzna. Policjanci prewencji zabezpieczyli miejsce i wezwali wsparcie. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna nie podróżował sam. Sprawa jednak wyjaśniła się po chwili. Na miejsce kraksy powrócił bowiem młody mężczyzna, który zaraz po kolizji uciekł.

Konieczna była pilna interwencja strażaków i pogotowia energetycznego żeby zabezpieczyć poważnie uszkodzony słup i zerwaną linię elektryczną.  By nie doszło do porażenia prądem postronnych osób, policjanci i strażacy zamknęli wszystkie drogi dojazdowe do ronda Hallera - Paderewskiego.

Podejrzewając, że jeden z mężczyzn jest sprawcą całego incydentu policjanci zatrzymali obu w policyjnym areszcie. W tym czasie dzielnicowi, śledczy i technik kryminalistyczny pracowali na miejscu zdarzenia, by ustalić jak najwięcej faktów odnośnie jego przebiegu. Trzeba było dokładnie zabezpieczyć ślady, które wskażą kto kierował fordem. Cały materiał dowodowy jaki zebrali policjanci pozwolił na postawienie zarzutu młodszemu z mężczyzn. Nastolatek nie miał prawa jazdy, kierował pojazdem nie mając do tego uprawnień. W chwili badania stanu trzeźwości miał w organizmie ponad 1,30 promila.

Samochód należał do jego szefa 32-letniego pasażera pojazdu.  Funkcjonariusze ustalili, że podczas kraksy w pojeździe była obecna jeszcze jedna osoba. Czynności wykonane w sprawie pozwoliły na ustalenie, że z mężczyznami podróżowała 15-letnia dziewczyna. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Kierowca odpowie za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym i kierowanie w stanie nietrzeźwości.  Grozi mu do 2 lat więzienia.



Powrót na górę strony