Wolsztyn – Zatrzymany działkowy włamywacz
Data publikacji 15.04.2014
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie zatrzymali mieszkańca Wałbrzycha podejrzewanego o 31 włamań do altan działkowych z terenu całej Polski. Przestępca został ujęty na dworcu PKP w Poznaniu. Zdradziła go jego nietypowa "specjalizacja". Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia. Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie 7 kwietnia br. na dworcu PKP w Poznaniu zatrzymali 39-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Zatrzymanie mężczyzny było finałem prowadzonych przez funkcjonariuszy od końca marca br. działań w celu wykrycia sprawcy 18 włamań do altan ogrodowych na terenie ROD im. Marii Konopnickiej w Wolsztynie.
Policjanci po otrzymaniu zgłoszeń od pokrzywdzonych przeanalizowali sposób działania sprawcy. Ustalili, że w kręgu jego zainteresowań znalazły się niemal wyłącznie przewody elektryczne. Przestępca plądrując kolejne altany zabierał z nich różnego rodzaju przedłużacze, przewody zasilające elektronarzędzi, a nawet przewody drobnego sprzętu AGD, pozostawiając jednak na miejscu wszystkie te urządzenia.
Swego rodzaju „specjalizacja” włamywacza sprawiła, że mundurowi zaczęli analizować podobne przypadki włamań i kradzieży na terenie województwa wielkopolskiego oraz całego kraju. W sprawie przesłuchano świadków oraz zabezpieczono wszelkie ślady mogące przyczynić się do ustalenia, a następnie zatrzymania przestępcy. Po tygodniowym poszukiwaniu został on zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu.
Policjanci udowodnili mieszkańcowi Wałbrzycha włamanie do 18 altan w Wolsztynie oraz kradzież przewodów elektrycznych i wykonanej z mosiądzu lampy. Podczas składanych wyjaśnień mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, wskazał też miejsca, w których wypalał przewody pozbawiając je zewnętrznej izolacji.
Wolsztyńscy kryminalni ustalili również, że włamania te to zaledwie część przestępczych „dokonań” 39-latka. Mężczyźnie udowodniono kolejnych 13 włamań do altan na terenie powiatu kościańskiego i nowotomyskiego oraz w Małopolsce.
Finalnie mężczyzna usłyszał 31 zarzutów dotyczących włamań i kradzieży. Kara przewidziana za tego typu przestępstwa to nawet 10 lat więzienia.