Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostrów Wlkp. - Dwa razy na "podwójnym gazie"

Data publikacji 07.01.2014
1Policjanci z Komendy Powiatowej w Ostrowie Wielkopolskim zatrzymali mężczyznę, który dwukrotnie w nocy z niedzieli na poniedziałek, kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. Za popełnienie tych przestępstw może trafić do więzienia na 2 lata.


W nocy z niedzieli na poniedziałek, około godz. 1.00 na ul. Wrocławskiej w Ostrowie Wielkopolskim policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli samochód marki Volvo. Okazało się, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. W czasie kontroli policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Przeprowadzony pomiar wykazał, że 21-letni kierowca jest nietrzeźwy. Miał 0,74 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i po wykonanych czynnościach zwolniony do domu.

Dwie godziny później, tym razem na ul. Brzozowej w Ostrowie Wielkopolskim inny z patroli policyjnych, zatrzymał do kontroli drogowej pojazd. Kierował nim, jak się po chwili okazało, ten sam 21-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego zatrzymany wcześniej na ul. Wrocławskiej. Mężczyzna w dalszym ciągu był nietrzeźwy, co potwierdził wynik badania jego stanu trzeźwości. W jego organizmie alkohol utrzymywał się cały czas na podobnym poziomie.

Brakiem odpowiedzialności wykazał się także 18-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Młody kierowca na placu przy jednym z ostrowskich cmentarzy, kierując mercedesem, kręcił tzw. „bączki”. Zauważony przez patrol policji, próbował jeszcze zamienić się miejscami z pasażerką. I w tym przypadku okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał on 1,16 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili również, że pojazd nie posiada ubezpieczenia OC i ważnych badań technicznych. Wraz z nim w samochodzie znajdowali się jeszcze jego znajomi, którzy najwyraźniej akceptowali zachowania pijanego kierowcy.

Za kierownie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia. Na wyobraźnię nieodpowiedzialnych kierowców powinna jednak bardziej wpływać świadomość ryzyka spowodowania wypadku, a co za tym idzie - czyjejś śmierci.




Powrót na górę strony