Konin – Złodziejska spółka w rękach policjantów
Data publikacji 09.12.2013

Mężczyzna pracował jako ochroniarz w okradanym sklepie. Postanowił wykorzystać swoją wiedzę na temat zabezpieczeń na terenie marketu. Poinstruował wspólniczkę, których miejsc sklepu kamery monitoringu nie obejmują swoim elektronicznym „okiem”. To właśnie tam były usuwane elektroniczne zabezpieczenia z towarów. Potem oczywiście nie reagował gdy wychodziła z łupem ze sklepu. Para przeprowadzili pięć takich „akcji” w listopadzie. Ich zainteresowaniem cieszyły się głównie kosmetyki i alkohol, a straty oszacowane po ich kradzieżach wyceniono na blisko 1500 zł.
Wszystko może trwałoby jeszcze dłużej, gdyby nie czujność innych pracowników ochrony, którzy zauważyli, że dzieje się coś niedobrego. Powiadomili konińskich policjantów o swoich spostrzeżeniach, a ci bardzo szybko zatrzymali mężczyznę, a następnie kobietę, która wynosiła towar ze sklepu.
Oboje byli już wcześniej znani policji. 5 grudnia br. przestępcza para usłyszała zarzuty: kobieta zarzut kradzieży, a mężczyzna zarzut pomocnictwa przy popełnieniu tego przestępstwa. Przyznali się do zarzucanych czynów i chcą dobrowolnie poddać się karze. Oboje mogą spędzić nawet 5 lat w więzieniu.