Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poznań - Uśpiły i okradły gościa lokalu

Data publikacji 29.10.2013
kasaPoznańscy policjanci odzyskali zegarek Rolex, ekskluzywną galanterię skórzaną i pieniądze. Wartość strat to 100 tysięcy złotych. Pokrzywdzonym jest pakistański stróż prawa. Okradły go dwie poznane w klubie kobiety.

Historia rozpoczęła się w jednym z klubów w okolicy Starego Rynku w Poznaniu. Pojawił się tam wyjątkowy gość: Pakistańczyk, który zamawiał najdroższe alkohole. W trakcie zabawy poznał dwie atrakcyjne kobiety: 23 letnią poznaniankę i 28 letnią mieszkankę Szamotuł. Zamówił szampana i zaprosił je do pokoju. Przedsiębiorcze panie postanowiły wykorzystać zasobny portfel gościa. Wsypały mu do kawy środek usypiający i okradły. Ich łupem padł zegarek Rolex, ekskluzywna galanteria skórzana, pieniądze w różnych walutach oraz telefon. W sumie straty wyniosły 100 tys. złotych.

Po wszystkim opuściły lokal i poszły do pobliskiego baru. Okazało się, że prowadzi go znajomy okradzionego. Właściciel lokalu rozpoznał telefon komórkowy swojego znajomego i zawiadomił policję. Interwencję podjęli funkcjonariusze z komisariatu Poznań Stare Miasto. Zatrzymali obie panie.

W trakcie czynności okazało się, że Wielkopolanki zdążyły wydać część pieniędzy oraz ukryć zegarek Rolex. Pierwotnie nie przyznawały się do kradzieży, jednak znalezione przy nich pieniądze i ekskluzywny pasek skórzany nie pozostawiały wątpliwości. Kryminalni ze Starego Miasta mimo pomysłowości złodziejek odzyskali też zegarek. Śledczy przedstawili paniom zarzut rozboju. Wkrótce wyszło na jaw, że to nie pierwsze takie przewinienie jednej z nich. Kobietom grozi kara do 12 lat więzienia.

Wszystkiemu kolorytu nadaje fakt, że pokrzywdzony jest policjantem, a do Polski przyleciał w odwiedziny. Niestety pakistańscy stróże prawa nie zarabiają aż tak dobrze. Bohater pochodzi z zamożnej rodziny.

Niech ta historia będzie przestrogą dla innych. Należy zachowywać daleko idącą ostrożność w zawieraniu nowych znajomości. Tym razem zakończyło się szczęśliwie, jednak mogło się okazać, że straty materialne byłyby niczym w porównaniu z utratą życia lub zdrowia.

Powrót na górę strony