Słupca - Policjanci i motocykliści rozdawali odblaski
Data publikacji 17.10.2013
Słupeccy policjanci wspólnie z klubem motocyklowym Wielkopolscy Fani Motocykli rozdawali elementy odblaskowe niechronionym uczestnikom ruchu drogowego – pieszym i rowerzystom oraz gorąco namawiali do ich codziennego wykorzystywania. To akcja, która ma przypomnieć, że jesień w pełni, szybko zapada zmierzch, a widoczność mogą pogarszać opady atmosferyczne. Elementy odblaskowe nie są obowiązkowym wyposażeniem rowerzysty, czy pieszego, ale często ratują zdrowie, a nawet życie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nosić je powinny dzieci do 15 roku życia poruszające się pieszo poza terenem zabudowanym. Jednak policjanci apelują do pieszych i rowerzystów o noszenie elementów odblaskowych. W ciemnościach widzimy znacznie gorzej, a kierowcy wielu rzeczy w ogóle nie dostrzegają, np. jadącego skrajem drogi rowerzysty na nieoświetlonym rowerze, czy pieszego ubranego w ciemną odzież. Światła samochodów oświetlają drogę przed pojazdem na 40-50 metrów. Kierowca zauważy nieoświetlony rower najwyżej na 20-30 metrów przed maską swojego samochodu. Jeżeli kierujący pojazdem poruszać się będzie szybciej niż 60 km/h, to nie zdąży nawet rozpocząć hamowania. Odblask jest widoczny dla kierującego samochodem nawet ze 150-200 m.
Dlatego też Wielkopolscy Fani Motocykli wspólnie z policjantami drogówki z KPP w Słupcy postanowili wyposażyć w odblaski niechronionych uczestników ruchu drogowego. We wtorkowe popołudnie i wieczór (15 października) w kilku punktach powiatu pojawiły się patrole policyjne oraz motocykliści wyposażeni w różnego typu opaski odblaskowe. W Lądku, Ciążeniu, Kotuni, Strzałkowie oraz na ścieżce rowerowej w Łężcu każdy napotkany pieszy lub kierujący jednośladem otrzymywali odblaski oraz krótką informację o roli elementów odblaskowych w poprawie bezpieczeństwa na drogach. Organizatorzy akcji namawiali do ich codziennego noszenia. Podkreślali, że nawet małe odblaski po zmroku doskonale zasygnalizują kierowcom naszą obecność na drodze. Uczestnicy akcji chwalili pomysł, chętnie rozmawiali o bezpieczeństwie na drogach i deklarowali propagować ideę noszenia odblasków wśród rodzin i znajomych.