Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poznań - "NIebiescy Dzieciom" - od policjantów dla chorych dzieci

Data publikacji 09.09.2013
IMG 3759XII edycja Festynu Charytatywnego „Niebiescy Dzieciom” odbyła się  w Poznaniu . Otoczenie poznańskiej Areny tętniło życiem. Imprezę odwiedziło tysiące poznaniaków i Wielkopolan. Cel jak co roku był ten sam – wsparcie dla poznańskiego Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschnera.

Od wielu już lat Festyn Charytatywny „Niebiescy Dzieciom”, choć organizowany przez policjantów, jest imprezą wszystkich służb mundurowych Poznania. Polska ma swojego Owsiaka, a poznaniacy mają swoich "niebieskich". Jednak cel przyświecający wszystkim jest jeden - pomoc chorym, skrzywdzonym przez los, dzieciom.

Policjanci, strażacy, żołnierze, celnicy, strażnicy miejscy oraz przedstawiciele wielu firm, organizacji, stowarzyszeń i urzędów robią wszystko, aby festyn z roku na rok był bardziej atrakcyjny. Tylko od dwunastu już lat  cel imprezy nie ulega zmianie. To wspieranie działalności Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschnera w Poznaniu.


Konkursy dla dzieci i całych rodzin, stoiska tematyczne, artyści występujący na scenie i liczne pokazy to tylko część tego co przygotowano dla uczestników festynu. Przejażdżka bryczką, zdjęcia w siodle z poznańskimi policjantami, pokazy dyscypliny i skuteczności psów policyjnych, pokaz ratownictwa drogowego straży pożarnej i służb medycznych to kolejne atrakcje minionej soboty. 

Nie brakowało tłumów przy stoisku zorganizowanym przez koleżanki i kolegów z Regionu IPA Poznań. Każdy chętny mógł zrobić sobie zdjęcie w policyjnej czapce z różnych państw. Była to okazja do pokazania imponującego, ipowskiego zbioru mundurów policyjnych. Wszystkie pociechy nie odeszły od stoiska bez jakiegoś upominku.

Wśród licznych stoisk i stanowisk zorganizowanych dla odwiedzających można było spotkać  insp. Rafała Batkowskiego Wielkoposlkiego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, ktoremu towarzyszył mł.insp. Roman Kuster Komendant Miejski Policji w Poznaniu. Obaj Panowie jako gospodarze imprezy przyglądali się bacznie by wszystko "zagrało" i by wszyscy, którzy zjawili się na festynie czuli zadowolenie i chęć ponownego uczestniczenia w imprezie w przyszłym roku.


Powrót na górę strony