Poznań - Złapany po kradzieży plecaka
Data publikacji 16.07.2013
Dzielnicowi ze Starego Miasta w Poznaniu złapali złodzieja plecaka. Mężczyzna ukradł go kobiecie jadącej rowerem do pracy. Odzyskano wszystkie dokumenty i przedmioty, które w nim się znajdowały. Zatrzymanemu grozi do 5 lat więzienia.W poniedziałek przed południem do Komisariatu Policji Poznań Stare Miasto zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że ktoś ukradł jej plecak. Okazało się, że prawniczka jechała do pracy rowerem. Do rowru miała przypięty plecak, w którym znajdował się telefon komórkowy, dokumenty, karty płatnicze i pieniądze. Plecak skradziono jej prawdopodobnie podczas przejazdu Aleją Niepodległości. Kradzież spostrzegła dopiero po chwili. Wartość wszystkich przedmiotów wraz ze skradzionymi pieniędzmi oceniła na około 1700 zł.
Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu na Starym Mieście. Dzielnicowi jeszcze tego samego dnia dotarli do złodzieja. Przy 28 letnim Adamie M. odnaleźli plecak z pieniędzmi i wszystkimi innymi skradzionymi przedmiotami.
Zatrzymany przez dzielnicowych Adam M. był już wcześniej notowany za groźby i włamanie. Za kradzież plecaka grozi mu teraz nawet 5 lat więzienia.
Drobne kradzieże to najczęściej zgłaszana przez mieszkańców Poznania kategoria przestępstw. Ludzie, którzy są ofiarami złodziei mogą jednak w prosty sposób uchronić się przed takimi sytuacjami. Wystarczy nie dawać okazji rabusiom i pozostawiać bez uwagi to, co dla nas cenne. Wartościowe przedmioty trzeba trzymać przy sobie i na widocznym miejscu.