Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nowy Tomyśl - Ta kontrola być może zapobiegła tragedii

Data publikacji 14.05.2013
alkomatPolicjanci  Wydziału Ruchu Drogowego z Nowego Tomyśla być może zapobiegli tragedii, do której mogło dojść w miejscowości Boruja Kościelna. Zatrzymali bowiem nietrzeźwego kierowcę, który przewoził czwórkę dzieci. 53-latek miał blisko 2,5 promila alkoholu. Strach pomyśleć do czego mogło dojść w wyniku nierozwagi i bezmyślności kierowcy. Teraz odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości. Kodeks karny przewiduję karę 2 lat pozbawienia wolności za ten czyn.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu interweniowali dzisiaj rano na drodze wojewódzkiej W-305 w miejscowości Boruja Kościelna, gdzie zatrzymali do kontroli osobowego Opla Corsę, którego kierowca nie posiadał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Funkcjonariusze nie mogli uwierzyć w to co zobaczyli. Okazało się, że kierowca osobowego samochodu był kompletnie pijany. Po wyjściu z samochodu chwiał się na nogach, miał trudności z wykonywaniem prostych poleceń, a mówiąc bełkotał.
Na tylnym siedzeniu auta siedziało trzy dziewczynki w wieku 6 ,12 13 lat. Najstarsza siedziała na przednim siedzeniu pasażera. Dzieci były przestraszone.
Policjanci zbadali trzeźwość 53-letniego mieszkańca powiatu nowotomyskiego. Alkomat wskazał stężenie 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Dziewczynki bezpieczne trafiły do szkoły. Pijanemu kierowcy grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat i utrata prawa jazdy. Przed sądem odpowie za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.

Powrót na górę strony