Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Krotoszyn/Grodzisk Wlkp. - Policjanci uratowali kolejne życie ludzkie

Data publikacji 19.04.2013
tory kolejoweSzybka reakcja policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie, zapobiegła kolejnej tragedii na torach. Policjanci uratowali życie 49-letniej kobiecie, która zamierzała rzucić się pod pociąg.

Szybka i jakże zdecydowana reakcja policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim, zapobiegła kolejnej tragedii na torach. Policjanci uratowali życie 68-letniego mężczyzny, który zamierzał rzucić się pod pociąg.



Krotoszyn - 14 kwietnia o godz. 19.45 do dyżurnego krotoszyńskiej komendy zadzwoniła kobieta informując, iż jej matka odgrażała się, że chce popełnić samobójstwo. U zgłaszającej natychmiast pojawił się patrol ruchu drogowego. W rozmowie z nią policjanci dowiedzieli się, iż desperatka chce się rzucić pod pociąg. Od razu funkcjonariusze wraz z kobietą udali się na dworzec PKP. Tam zastali 49-letnią mieszkankę powiatu krotoszyńskiego. Była ona nietrzeźwa, badanie wykazało 1,01 mg/l zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta stwierdziła, że nie chce jej się żyć. Mundurowi przewieźli ją do krotoszyńskiego szpitala, gdzie otrzymała niezbędną pomoc medyczną .

Grodzisk Wlpk. - To przykre zdarzenie zaistniało w sobotnie popołudnie 6 kwietnia tego roku. Policjanci patrolujący nasze miasto, jadąc od ulicy Fabrycznej zauważyli z daleka, że na torowisku znajdują się trzy osoby. Jak się później okazało, byli to członkowie rodziny, którzy starali się odciągnąć desperata od złych myśli. Próby rozmów okazały się bezskuteczne. W momencie kiedy grodziscy funkcjonariusze dobiegli do mężczyzny usłyszeli sygnały nadjeżdżającego pociągu. Im bardziej zbliżał się pociąg, tym bardziej narastała agresja w zdesperowanym  mężczyźnie. Krzyczał, że nie chce już żyć. Policjanci nie zastanawiając się użyli siły fizycznej, narażając własne zdrowie i życie, ściągnęli mieszkańca Grodziska Wielkopolskiego z torowiska. Kiedy zeszli na kilka metrów od torów, wówczas przejechał pociąg. W mężczyźnie ustała agresja, nastąpił spokój, a na twarzy pojawiły się łzy. Następnie mężczyznę przekazano Zespołowi Pogotowia Ratunkowego, gdzie został przetransportowany do jednego ze szpitali w Kościanie.



Powrót na górę strony