Wągrowiec - By się wzbogacić okradali biednych
Data publikacji 03.04.2013
27 marca br. wieczorem, policjanci z Wągrowca i Skoków, po krótkim pościgu zatrzymali dwóch bandytów. Zamaskowani mężczyźni próbowali dostać się do samochodu, gdzie siedział kierowca. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani są sprawcami jeszcze kilku włamań i kradzieży odzieży przeznaczonej dla ubogich. Chęć łatwego zarobku może kosztować ich nawet do 10 lat za kratkami. Sceny niczym z filmu sensacyjnego odegrały się na terenie powiatu wągrowieckiego. Wieczorem na jednej ze stacji benzynowych , przy zaparkowanym samochodzie nagle zjawiło się dwóch zamaskowanych mężczyzn. Siłą próbowali dostać się do kabiny, gdzie siedział kierowca. Przestraszony całą sytuacją napadnięty, odpalił silnik i z impetem odjechał. Napastnicy nie odpuścili jednak i ruszyli za nim. Zdarzenie widzieli pracownicy stacji i natychmiast powiadomili policję. Informacja o pojazdach kierujących się w stronę Skoków od razu „poszła w eter” do wszystkich patroli pełniących służbę w okolicy. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Trzy radiowozy, dwa z Wągrowca i jeden od strony Skoków najechały na jadące pojazdy. Policjanci wiedząc, który to pojazd napastników, ruszyli za nim. Po chwili samochód i mężczyźni zostali zatrzymani. W pojeździe mundurowi znaleźli „łupy” pochodzące z kradzieży. Jak ustalili śledczy prowadzący sprawę , 29 – letni mieszkaniec Lubonia oraz 34- letni mieszkaniec Swarzędza dokonywali włamań na terenie powiatu wągrowieckiego. Z wolnostojących kontenerów kradli odzież, która miała trafić do ubogich i najbardziej potrzebujących. Swój łup zbywali w sklepach z odzieżą używaną. Mężczyźni procederem tym zajmowali się „zawodowo” nie tylko na naszym terenie.
Przemysław R. oraz Klaudiusz M. przyznali się do zarzucanych czynów. Sprawę prowadzą wągrowieccy śledczy. Za popełnione przestępstwa grozi nawet do 10 – lat za kratkami.