Międzychód - Szaleńcza ucieczka pijanego złodzieja
Data publikacji 29.03.2013
Wczoraj o godz. 23.00 mieszkaniec Bielska zgłosił kradzież Citroena Berlingo. Policjanci ustalili, że pół godziny wcześniej, córka pokrzywdzonego widziała odjeżdżający ich samochód i siedzącego za kierownicą młodego człowieka w kapturze. Samochód kierował się w stronę miejscowej obwodnicy.
Po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast informacja o kradzieży została przekazana policjantom pełniącym służbę w okolicy. Około godziny 04.00 jeden z patroli zobaczył jadącego w ich kierunku citroena. Gdy kierowca zorientował się, że to funkcjonariusze zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast podjęli pościg. Po przejechaniu kilku ulic, kierujący nagle wyskoczył z pojazdu, ale policjanci nie odpuścili i złapali uciekiniera. Dosłownie w tej samej chwili porzucony berlingo siłą rozpędu uderzył w zaparkowanego na ulicy citroena, a następnie w przyłącze gazowe znajdujące się przy budynku mieszkalnym. Z przyłącza zaczął ulatniać się gaz. Policjanci natychmiast obudzili okolicznych mieszkańców by ich ewakuować i wezwali służby gazowe, które zabezpieczyły miejsce ulatniania się gazu.
Samochodowy złodziej, to 23 letni mieszkaniec województwa lubuskiego. Po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje. Okazało się, że mężczyzna nie tylko ukradł citroena ale jeszcze kierował nim mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.