Szamotuły - Rzucił mięsem w pracownicę ochrony
Data publikacji 25.03.2013
![kradzie rozbojnicza](/biblioteka/media/aktualnosci/2013/kradzie_rozbojnicza.jpg)
zatrzymała go pracownica ochrony, rzucił w nią skradzionym mięsem i uciekł. Teraz odpowie za kradzież rozbójniczą, za którą grozi nawet 10 lat więzienia.
W miniony czwartek do szamotulskiej Policji dotarło zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z miejscowych marketów nieznany sprawca dokonał
kradzieży rozbójniczej.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że mężczyzna ukradł z marketu
kawę i wątróbkę. Gdy wychodził ze sklepu, pobiegła za nim pracownica ochrony.
Mężczyzna nie dał się jednak złapać. Chcąc utrzymać się w posiadaniu
skradzionego towaru, rzucił w kobietę skradzioną wątróbką i uciekł z kawą w
bliżej nieokreślonym kierunku. Kobiecie na szczęście nic się nie stało.
Podejrzenia padły na znanego policji Romana S., który mieszka w Szamotułach.
Mundurowi szukali sprawcy „krwawej” kradzieży. Po kilku godzinach udało się
go zatrzymać.
Mężczyzna był nietrzeźwy. Trafił do policyjnego aresztu. W piątek usłyszał
zarzuty kradzieży rozbójniczej. Pomimo niskiej wartości skradzionego mienia,
za to przestępstwo grozi kara więzienia.
![kradzie rozbojnicza](/biblioteka/media/aktualnosci/2013/kradzie_rozbojnicza.jpg)