Wolsztn - Zamiast leków w apteczce mieli narkotyki
Data publikacji 14.03.2013
Rutynowa kontrola drogowa Audi A3 przeprowadzona przez policjantów z Przemętu zakończyła się zatrzymaniem czwórki osób za posiadanie narkotyków. Sprawą zajęli się kryminalni z Wolsztyna, którzy zatrzymali kolejne trzy osoby. Decyzją sądu, dwóch z siedmioro zatrzymanych, trafiło do aresztu na trzy miesiące. Sankcja, z jaką muszą się liczyć to pozbawienie wolności do 3 lat w przypadku posiadania narkotyków i nawet do 10 lat za ich sprzedaż.Sprawa miała swój początek późnym wieczorem 8 marca w Siekowie, gdy policjanci z Przemętu zatrzymali do kontroli drogowej Audi A3. Podczas sprawdzania dokumentów, uwagę mundurowych zwróciło nerwowe zachowanie młodego kierowcy i trójki pasażerów. To spowodowało, że policjanci baczniej przyjrzeli się podróżującym oraz ich pojazdowi. Powód ogólnego zdenerwowania wyjaśnił się już po chwili.
Podczas przeszukania samochodu, w apteczce znajdującej się w schowku odnaleziono kilkanaście woreczków z marihuaną. Ponadto 25-letnia kobieta podróżująca z mężczyznami miała przy sobie kolejne "strunówki" z narkotykami oraz młynek do rozdrabniania suszu konopi. Cała czwórka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu, a samochód przetransportowano na policyjny parking.
Od tej chwili sprawą zajęli się kryminalni z Wolsztyna. Dzięki podjętym czynnościom szybko ustalili skąd pochodziły zabezpieczone w audi narkotyki. Na tej podstawie w ciągu dwóch kolejnych dni zatrzymano trzech podejrzewanych o udział w przestępczym procederze. Do policyjnego aresztu trafił 23.latek z Kościana oraz dwaj mieszkańcy Kluczewa w wieku 22 i 24 lat. Przeszukania, jakie policjanci przeprowadzili u trójki zatrzymanych przyniosły bardzo wymierne efekty. W piwnicy domu należącego do mieszkańca Kościana ujawniono metalową kasetkę, w której znajdowała się elektroniczna waga do porcjowania narkotyków, kilkaset woreczków strunowych oraz amfetamina gotowa do sporządzenia około 550 "działek" narkotyku.
Decyzją sądu, z siedmioro zatrzymanych osób, dwóch trafiło do aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Natomiast narkotyki zabezpieczone przez policjantów przesłane zostały do badań. Od ich wyniku zależeć będzie sankcja, z jaką będą musieli liczyć się zatrzymani.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych sankcjonowane jest pozbawieniem wolności do 3 lat, natomiast udzielanie ich w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wiąże się z pozbawieniem wolności od roku do 10 lat.
.