Jarocin - Ucieczka. pościg. narkotyki i ......areszt
Data publikacji 04.03.2013
Po ponad godzinnym pościgu, policjanci z Jarocina zatrzymali obywatelkę Czech, jadącą z nadmierną prędkością na krajowej „11”. W jej Audi A6 funkcjonariusze znaleźli narkotyki o czarnorynkowej wartości około 90 tysięcy złotych. Kobieta usłyszała zarzut bezprawnego wwiezienia narkotyków na terytorium Polski. Wobec podejrzanej sąd zastosował 3 miesięczny areszt. Grozi jej do 15 lat więzienia.W zeszłym tygodniu, na krajowej 11 w Cielczy, jadące z nadmierną prędkością Audi A6 na czeskich numerach rejestracyjnych nie zatrzymało się do kontroli drogowej. Policjanci ruchu drogowego podjęli pościg za pojazdem uciekającym w kierunku Zalesia. Po kilku kilometrach pędzący samochód natknął się na patrol dzielnicowych. Audi gwałtownie zawróciło w kierunku Mieszkowa. Mundurowi z ruchu podjęli kolejną próbę zatrzymania uciekającego pojazdu blokując drogę. Rozpędzony samochód zjechał jednak na pobocze, uderzył w drzwi radiowozu i dalej kontynuował ucieczkę, tym razem wjeżdżając do lasu.
Po kilkunastu minutach policjanci znaleźli porzucone w pobliżu szlaku kolejowego audi. Natychmiast wszczęto pościg pieszy za uciekinierami, w którym udział brało 22 policjantów oraz psy tropiące. Wiadomo było, że poszukiwane są przynajmniej dwie osoby. O godz. 22.00 funkcjonariusze zatrzymali kobietę, która kierowała ścigany autem. Jest to 31 letnia obywatelka Czech. Kobieta miała przy sobie znaczną ilość narkotyków oraz nasiona konopi indyjskich. Ustalono, że ich czarnorynkowa wartość wynosi 90 tys. zł. Zatrzymana została przewieziona do jarocińskiej komendy.
Zebrany materiał dowodowy świadczył o tym, że narkotyki do Polski trafiły z Niemiec. 31 letnia obywatelka Czech usłyszała zarzut bezprawnego wwiezienia środków odurzających do Polski, za co grozi jej nawet do 15 lat więzienia. Decyzją sądu trafiła do aresztu na trzy miesiące.
Wczoraj w Mieszkowie policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 36 i 23 lat, również obywateli Czech. Przy nich również znaleziono narkotyki. Policjanci sprawdzają , czy osoby te mogą mieć związek z pościgiem i zatrzymaniem 31 letniej Czeszki.