Konin - Po co złodziejowi kasa fiskalna?!
Data publikacji 21.11.2012
W Koninie policjanci zatrzymali złodzieja, krótko po tym jak okradał sklepy. Mężczyzna ukradł kilka butelek whisky, kasę fiskalną i laptopa. Włamywacz ma na swym koncie jeszcze inne kradzieże. Maże trafić do więzienia nawet na 10 lat.
W minioną niedzielę do komendy policji w Koninie zadzwonił przechodzień, który zauważył jak ktoś włamuje się do sklepu spożywczego. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci. Mundurowi bardzo szybko namierzyli uciekającego sprawcę i zatrzymali go. Okazało się, że podczas włamywania do sklepu, zbitą szybą skaleczył sobie dłoń. Po opatrzeniu rany przez lekarza, zatrzymany złodziej trafił do policyjnego aresztu. Natomiast policjanci zaczęli wyjaśniać okoliczności kradzieży. Ustalili, że włamywacz dostał się do sklepu wybijając szybę w oknie wystawowym kostką brukową i ze środka wyniósł pięć butelek whisky. Zbierając materiał dowodowy, śledczy doszli do tego, że to właśnie 39-latek, dzień wcześniej wszedł do innego sklepu spożywczego i z blatu wyrwał kasę fiskalną, po czym uciekł. Ponadto zatrzymany podejrzany jest o zniszczenie siedzeń w autobusie komunikacji miejskiej oraz kradzież laptopa z salonu sieci telefonii komórkowej.
Mężczyzna usłyszał zarzuty. Decyzją sądu trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.