Leszno - Tirem po torach
Data publikacji 16.11.2012
Pijany kierowca Tira może mówić o szczęściu, kiedy to po brawurowej jeździe torami kolejowymi, jego samochód wywrócił się, a jemu nic się nie stało. Natomiast zawartość przyczepy wysypała się na torowisko i ruch pociągów był utrudniony.Po godzinie 1:00 Oficer Dyżurny KMP w Lesznie odebrał zgłoszenie o nietypowej kolizji drogowej. Na przejeździe kolejowym w Klonówcu, droga krajowa nr 5 przecina tory nie prostopadle, a w formie tzw. eski. I właśnie manewr rozpędzonym samochodem ciężarowym na tego rodzaju krzyżówce okazał się zbyt trudny i nie do wykonania dla kierowcy Tira. Zjechał z drogi i kontynuował jazdę torami kolejowymi.
Zestaw ciągnik siodłowy z naczepą przejechał po torach kilkanaście metrów, po czym przewrócił się na bok. Naczepa to specjalistyczny silos do przewożenia materiałów sypkich. Była to soda spożywcza. Część ładunku rozsypała się na torowisko. Nie było zagrożenia skażeniem. Jak się okazało 52 letni kierowca z woj. łódzkiego był kompletnie pijany. Badanie wykazało u niego 1,8 promila alkoholu. Przez pewien czas ruch kolejowy odbywał się po jednym torze. Obecnie ruch na trasie K-5 jak i ruch kolejowy obywa się już bez utrudnień.