Rawicz - Rodzinny interes?
Data publikacji 09.10.2012
Pięcioosobowa rodzina z Witoszyc w powiecie góreckim została przyłapana na kradzieży paliwa z jednej z koparek pracujących przy budowie „ekspresówki”. Teraz wszyscy jej członkowie staną przed wymiarem sprawiedliwości. 4 października br. w nocy policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Górze (województwo dolnośląskie) zatrzymali do kontroli osobowego Opla. W samochodzie znajdowała się pięcioosobowa rodzina; rodzice wraz z dwoma synami i ich kuzynem.
Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudził wydobywający się z pojazdu zapach ropy, a także ubrudzone ręce i ubrania pasażerów. W bagażniku samochodu policjanci odnaleźli zakryte kocem pojemniki z paliwem.
Góreccy policjanci o swoich podejrzeniach poinformowali funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu, którzy szybko ustalili, że rodzina jest zamieszana w kradzież paliwa. W nocy 4 października sprawcy udali się na teren budowy drogi ekspresowej S5 w okolice Giżyna. Tam stała zaparkowana koparka. Pod osłoną nocy wypompowali z niej 150 litrów ropy. Kiedy byli już w domu stwierdzili, że to za mało, więc postanowili wrócić po więcej. Ich plan się jednak nie powiódł. Za drugim razem zostali spłoszeni przez szczekające psy. Zdołali wypompować jedynie kilka litrów paliwa. W drodze powrotnej zatrzymał ich patrol policji.
Osoby dorosłe usłyszały zarzut kradzieży. Grozi im do pięciu lat więzienia. Najmłodszym członkiem rodziny w wieku 14 lat zajmie się sąd rodzinny.