Ostrzeszów - Na takich żartach policjanci się nie znają
Data publikacji 09.10.2012

7 października br. tuż przed godziną 13 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie odebrał telefon od mężczyzny, który drżącym głosem oświadczył, że został uprowadzony i w chwili obecnej jest przetrzymywany w stodole na terenie swojej własnej posesji.
Policjanci natychmiast ustalili dokładny adres, gdzie miało dojść do zdarzenia. Jak się okazało na miejscu, do żadnego uprowadzenia nie doszło a zgłaszający razem ze swoim kolegą siedział na środku podwórza i pił alkohol. Sprawca fałszywego alarmu został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie wykazało ponad 1,7 mg/l, czyli prawie 3,5 promila.
Policjantom nie było do śmiechu, dlatego na "żartownisia" skierowali wniosek o ukaranie do Sądu za wywołanie fałszywego alarmu. Na szczęście nikt inny w tym czasie nie potrzebował pomocy funkcjonariuszy.