Chodzież - Nastoletni chuligani
Data publikacji 25.01.2012
W sobotni wieczór w jednym z mieszkań w Szamocinie został pobity 45 letni mieszkaniec Białośliwia. Policjanci ustalili, ze sprawcami tego przestępstwa są miejscowi chuligani. Mają oni od 14 do 21 lat i są doskonale znani tamtejszym stróżom prawa. Zatrzymani chłopcy usłyszeli poważne zarzuty, trzem najstarszym grożą nawet trzy lata więzienia, natomiast o losie nieletniego zdecyduje sąd rodzinny. W sobotni wieczór oficer dyżurny chodzieskiej komendy przyjął zgłoszenie o pobiciu mężczyzny. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w Szamocinie, a ofiarą był 42 letni mieszkaniec Białośliwia będący w odwiedzinach u swojej znajomej.
Mężczyzna tuż pod 20,00 usłyszał pukanie do drzwi i kiedy je otworzy uderzony został w twarz na tyle mocno, że się przewrócił. Napastnicy wtargnęli do mieszkania i dotkliwie go pobili. W wyniku tej napaści białosliwianin trafił na ostry dyżur do szpitala ze złamanym nosem i ogólnymi potłuczeniami. Również tego wieczoru w aucie pokrzywdzonego zostały wybite szyby, a z wnętrza skradziono pieniądze i panel od radia.
Policjanci wyjaśniający okoliczności zdarzeń ustalili, że sprawcami obu przestępstw są trzej młodzi mężczyźni w wieku od 18 do 21 lat i towarzyszący im czternastolatek, wszyscy doskonale znani w okolicy ze swoich chuligańskich zachowań. Śledczy łączą tą grupę wyrostków z wcześniejszym uszkodzeniem przedmiotowego opla i licznymi wykroczeniami o charakterze chuligańskim jak choćby niszczenie koszy na śmieci i zakłócanie porządku.
Najstarszy z nich 21 latek już wcześniej popełnił przestępstwo związane z kradzieżą energii elektrycznej. Mężczyzna, aby mieć prąd w szopie stanowiącej bazę wypadową dla całej grupy, podłączył się do latarni na terenie sąsiedniej firmy i w ten sposób zasilił obiekt. Prokurator nadzorujący sprawę po zapoznaniu się z zebranym materiałem zdecydował, że trzech najstarszych sprawców do sprawy będzie pod nadzorem policji, a o losie czternastolatka wkrótce zdecyduje sąd rodzinny. Każdy kolejny wybryk dla tych młodzieńców może skończyć się aresztowaniem.
