Polemika do artykułu „Anarchistę można?” zamieszczonego w Gazecie Wyborczej 05.01.2012
Data publikacji 05.01.2012
W gazecie wyborczej z 5 stycznia opublikowano artykuł „Anarchistę można?” autorstwa Piotra Żytnickiego. Dziennikarz niestety zastosował wiele uogólnień oraz całkowicie zignorował stanowisko i argumenty policji w tej sprawie. W artykule „Anarchistę można?” opublikowanym w dzisiejszej Gazecie Wyborczej zastosowano wiele uogólnień oraz postawiono wiele krzywdzących policję poznańską tez. Zamiast faktami posłużono się opisami zdarzeń, które są elementem tezy postawionej przez redakcję. Tylko czy prawdziwej?
Zignorowano także przesłane redakcji przed publikacją prasowego materiału stanowisko policji. W związku z tym przytoczone jest ono poniżej.
W odpowiedzi na Pana e-mail informuję, że w dniu 8 marca 2010 roku przed wejściem na MTP kilkudziesięciu osobowa grupa osób złamała prawo o zgromadzeniach. Brali czynny udział w niezgłoszonym zgromadzeniu, na temat likwidacji Skłotu Rozbrat. Demonstranci zablokowali wjazd na Targi, doszło do sprzeczki z jednym z kierowców. Następnie demonstranci weszli na teren targów gdzie usiłowali wtargnąć do hali, na której trwały uroczystości związane ze Zjazdem Gmin Polskich, z udziałem zaproszonych gości oraz oczekiwanej wizyty Prezydenta RP.
Pod drzwiami hali doszło do przepychanki pomiędzy policjantami a demonstrantami. W trakcie tego zajścia trzy osoby zostały zatrzymane pod zarzutem naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji. Pozostałe osoby zostały odprowadzone do komisariatu, a demonstranci poddali się temu.
Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd Rejonowy Grunwald i Jeżyce w Poznaniu w Wydziale VIII Karnym (sygn akt. VIIIW 1074/10)
Sędzia Sądu Rejonowego Jacek Tylewicz w uzasadnieniu swojego wyroku stwierdził „...w dniu 8 marca 2010roku doszło do nielegalnego zgromadzenia osób protestujących przeciwko próbom likwidacji Skłotu Rozbrat.”
Ponadto Sędzia Tylewicz stwierdził „...uczestnicy nielegalnego zgromadzenia muszą się liczyć z tym, że organy ochrony porządku prawnego skorzystają z przysługujących im uprawnień. Ustawa o Policji w art.1 stanowi, że do podstawowych zadań policji należy ochrona bezpieczeństwa i porządku publicznego, w tym zapewnienie spokoju w miejscach publicznych. Zatem zagrodzenie wejścia demonstrantom do budynku użyteczności publicznej przez policję, która może użyć do tego celu np. pałek, jest działaniem mającym na celu ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego. Jest to działanie, z którym muszą liczyć się uczestnicy zgromadzenia, którzy próbują wedrzeć się do budynku użyteczności publicznej.”
Reasumując informuję, że policja działała zgodnie z prawem i w jego obronie.
podinsp. Andrzej Borowiak
Rzecznik Prasowy KWP w Poznaniu