Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kościan - Wpadli po raz kolejny

Data publikacji 10.10.2011
1Dzięki obywatelskiej czujności wpadkę zaliczyli nocni szabrownicy. Okazało się, że zatrzymani na  kradzieży trzej kościaniacy, to te same osoby, które tydzień temu przyłapani zostali na włamaniu w innej części miasta. Po raz kolejny okazuje się, że optymalny model walki z przestępcami to telefoniczne zgłoszenie „na gorąco” oraz sprawna interwencja policjantów.  



Współpracujące ze sobą dwa policyjne patrole, ok. 3:30 w piątek, w rejonie ulicy Łąkowej w Kościanie,  osaczyły uciekających z miejsca kradzieży trzech młodych mężczyzn. Uciekinierzy zostali zatrzymani. Akcję poprzedziła obywatelska, telefoniczna informacja o „podejrzanych typkach” buszujących  po posesji na kościańskim osiedlu domów jednorodzinnych. Zatrzymanymi okazali się  19, 20, 25 – latek z Kościana, każdy z nich miał około promila alkoholu w organiźmie. Mężczyznom zarzucamy kradzież pilarki, wkrętarki z ładowarką, szlifierki, narzędzia wielofunkcyjnego. Wartość skradzionych przedmiotów to ponad 500 zł. Policjanci ustalili, że kompani spotkali się wieczorem, pili alkohol. Po kolejną jego partię poszli na stację benzynową, tam jeden z nich ukradł butelkę wódki.  Później miał „włączyć im się szwędacz”. Podczas nocnego spaceru po mieście, jeden z nich przeskoczył przez płot i sprawdził zabezpieczenia pomieszczenia gospodarczego przypadkowej  posesji. „Zwiadowca” miał szczęście wejście nie było zabezpieczone. Ekipa wykorzystała okazję, dzieląc się rolami wyniosła z pomieszczenia małogabarytowe narzędzia. Łup wybierany był przy oświetleniu z telefonu, następnie podejrzani  ukryli go krzakach. Zatrzymani mężczyźni , to ci sami, którzy w ubiegłym tygodniu, ujęliśmy na kradzieży z włamaniem. Wtedy w budynku kolejowym m.in. zdemontowali element  linii telekomunikacyjnej – co spowodowało przerwanie łączności. Każdy z zatrzymanych w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem, za ostatni „występ” grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony