Międzychód - Miedziany proceder przerwany
Data publikacji 16.02.2011
W nocy z niedzieli na poniedziałek międzychodzcy policjanci zostali zaalarmowani przez mieszkańca Dzięcielina o dziwnie zachowujących się osobach, które jeździły po wsi fordem z bardzo małą prędkością,, tak jakby czegoś szukali lub coś obserwowali. W międzyczasie miejscowość opanowały egipskie ciemności. Policjanci niezwłocznie udali się we wskazany rejon, gdzie zastali zaparkowanego na poboczu forda, a w nim jedną osobę. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że pasażer był już notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. Policjanci bliżej przyjrzeli się samochodowi, sprawdzili jego wnętrze i pochodzenie. Niejasne było, gdzie znajdują się koledzy pasażera, których dokumenty policjanci znaleźli wewnątrz pojazdu.
27-letni mężczyzna trafił na komendę, a samochód na parking strzeżony. Policjanci zaczęli sprawdzać okolice pod kątem ewentualnej kradzieży oraz kompanów mężczyzny. Funkcjonariusze ujawnili uszkodzony transformator energetyczny, a w jego wnętrzu brak miedzianych podzespołów, co wyjaśniało brak prądu w okolicznych domostwach. Do służby ściągnięto kilku funkcjonariuszy. Wczesnym rankiem kryminalni zatrzymali pozostałe osoby, które trafiły do policyjnego aresztu.
Jak się okazało, na terenie sąsiedniego powiatu dokonano w ostatnim czasie kilku podobnych kradzieży. Współpraca międzychodzkich policjantów z kryminalnymi z międzyrzeckiej komendy doprowadziła do odzyskania ukrytego przez sprawców skradzionego mienia ukryli oraz zabezpieczenia narzędzi służących do złodziejskiego procederu.
Zatrzymani sprawcy to mężczyźni w wieku od 22 do 45 lat, mieszkańcy powiatu inowrocławskiego, którzy już wcześniej byli notowani przez policję. Kryminalni przedstawili im zarzuty kradzieży. Złodzieje nie tylko narażali na znaczne straty zakład energetyczny, ale pozbawiali też mieszkańców okolicznych miejscowości na wiele godzin prądu. Wartość transformatora została oszacowana na 20.450 zł. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.



